Dudek P56
Posłuchaj
[Zwrotka 1]
Posłuchaj
24 lata pracuje na to co mam
Szacunek i rodzina z którą wchodzi Kilo gram
Sam, zaplanowałem sobie plan idę tam
Przede mną jeszcze bardzo dużo nie otwartych bram
Dam z siebie wszystko bo wiem o tym bratku
Po ludziach chodzi dużo różnych wypadków
Jeden zapierdala autem, drugi pod niego wpada
Jak to w życiu, brat bratu kłody pod nogi podkłada
Biada wam, biada wszyscy bez charakteru
Od konfidentów, psów, pseudo-ziomków po pozerów
Charakteru się nie kupi, trzeba z nim się urodzić
A szacunek, szacunek zbierasz kiedy nie zawodzisz
Ludzie to widzą, ci którzy z tobą od lat
I będą widzieć ci których na drodze napotkasz
Więc nie schodź ze swej drogi i idź nią do przodu
I nie zmieniaj się ziomek z byle powodu

[Zwrotka 2]
Każdy ma takie chwile, gorsze myśli, taki stan
Ma rodzinę, ziomków, bliskich a czuje jak by był sam
Wiesz, ja też tak mam, czasem to do mnie przychodzi
Staram się myśleć o czymś dobrym i to zawodzi
To trzeba przetrwać po prostu tak musi być
Jak sam tego nie zwyciężysz nie zmieni się nic
Więc, idź dalej masz wiele do zrobienia
I pamiętaj, życie jest jedno, życie się zmienia
Bez cienia wątpliwości, w gotowości muszę być
By przetrwać na tym świecie trzeba nauczyć się żyć
Nie ufać za dużo innym, nie ma co się z tym kryć
Zaufanie to rzecz święta której nie zastąpi nic
To podstawa, zasada, życiodajna złota nić
Więc ufasz i wierzysz że światło się będzie tlić
Mówisz, ziom niemów nic, bo to jest tajemnica
A on git, daje słowo, słowo lata po ulicach
Granica przekroczona nie znajdziesz tu schronienia
Czas zapierdala, koleżko czas ludzi zmienia
Marzenia uciekają współpraca nie owocuje
Musisz wziąć sprawy w swoje ręce grać tak jak czujesz
Nie wiele jest tych twarzy co życzą ci dobrze
Ale są i na nich możesz się braciszku oprzeć
To chyba dobrze że jest taki ktoś
Z którym możesz porozmawiać, zrzucić z siebie całą złość
Dość pierdolenia, o tym czego niema
Każdy już dobrze wie że pusto bywa w kieszeniach
Powielać schemat istnienia to norma
Każdy tutaj zaczyna, jebać psy to proforma
I nic w tym złego takie jest moje zdanie
Jeśli w życiu jesteś sobą, sobą na bicie zostaniesz
Nieważne jest nic, tylko prawda to się liczy
Posłuchaj głosu prawdy, wersów napisanych w ciszy
[Outro x2]
Posłuchaj, posłuchaj co ci powiem
RPK między prawdą a Bogiem
Posłuchaj, posłuchaj tego słowa
RPK to zajebisty towar

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]