Dudek P56
Uważaj Dziewczyno
[Tekst piosenki "Uważaj Dziewczyno"]

[Intro]
Ej, ty, zwyrolu
Lubisz majteczki w kropeczki?
To posłuchaj, kurwo!

[Zwrotka 1: Bonus RPK]
Kozaki za dychę, podli krzywdziciele
Nie dość, że czynią źle, to odpalają kamerę
I to nagrywają, po czym wysyłają w teren
Cwele w pudle na takich się mówią gwałciciele [?]
Majciarze, co krzywdzą słabszych od siebie
Za artykuł 200 każdy git, kurwę jebie
Dziś na bit słowa klecę, które dotyczą ciebie
Obsrany patusie, co jak się zachować nie wiesz
Głupie i naiwne małolatki upadlacie
Zbuntowane dziecko chciało na złość zrobić tacie
Tak się znalazło w złym miejscu w złym czasie
Na ostrej melinie czytaj na twojej kwadracie
Cwel wywęszył gacie, zabrał się do dzieła
Wódka z mefedronem z nóg gówniarę ścięła
Leży niepotomna, nieświadoma tego
Co ten pierdolony zwyrol właśnie czyni jej z kolegą
Obszczana, opluta nie odróżnia fiuta od kielona
Stryk cyk, cyk, no i sesja jest zrobiona
Kiedy wytrzeźwieje nią szantażowana
Tak zaszczuta małolata wróci do nich na kolana
Bo się będzie bała, że to internet zobaczy
Wykorzystywana przez kryształu-zjadaczy
Uczy się i dramat, dla nich to zabawa
Godność poszargana, rozbabrana, krwawa rana
[Refren: Bonus RPK]
Uważaj dziewczyno, bo skrzywdzą cię patusy
Kurewskie towarzystwo degeneraci bezduszy
Różne pomysły takim przychodzą do głowy
Naćpają się, nachlają, wtedy diabeł jest gotowy
Uważaj dziewczyno, bo skrzywdzą cię patusy
Kurewskie towarzystwo degeneraci bezduszy
Różne pomysły takim przychodzą do głowy
Naćpają się, nachlają, wtedy diabeł jest gotowy

[Zwrotka 2: Dudek P56]
Słońce wstało, było przed nią całe życie
Kto by się spodziewał, że koleżka to gwałciciel?
Nikt nie wiedział, nie wiedziała, dalej idzie
Dzień jak każdy inny, życie nauczyciel
Jedna flaszka, druga, nas speedzie zabawa
Matuli nie ma w domu, jak wróci to poukłada
Zaprasza do siebie, ode mnie mała rada
Uważaj dziewczyno, tak po prostu nie wypada Uważaj, bo w oczach skurwysynów zdrada
Nie wiadomo co się zdarzy, gdy zaczyna padać
Chaos — diabelskie myśli kurewska zagłada
Nie było tam ojca, bo by was poskładał
Oprawcy jebani to nie ziomki, a zwierzęta
Niechaj twoja droga na zawsze będzie przeklęta
Wpuściła do domu jeden z drugim zwykła menda
Ścierwo i tabletki, tak nie zapamięta
Dziewucha wygięta, ledwo poszła się położyć
Pocięli jej duszę bez użycia noży
Wzięli ją we dwóch, chociaż już nie oddychała
Karma do was wróci, skurwysyny, czytaj kara
[Refren: Bonus RPK]
Uważaj dziewczyno, bo skrzywdzą cię patusy
Kurewskie towarzystwo degeneraci bezduszy
Różne pomysły takim przychodzą do głowy
Naćpają się, nachlają, wtedy diabeł jest gotowy
Uważaj dziewczyno, bo skrzywdzą cię patusy
Kurewskie towarzystwo degeneraci bezduszy
Różne pomysły takim przychodzą do głowy
Naćpają się, nachlają, wtedy diabeł jest gotowy