Kacper HTA
Dzieciak nie masz stylu
[ZWROTKA 1]
Kiedy ktoś Ci chara w mordę
To nie udawaj że pada
Jak ktoś ma problem
Wtedy zbroje się jak Bagdad
Wielu odpadło
Ale na telefon banda
Niezwykłe leszcze na liście
Co spadają w trawnik na YouTube
Wyrazem ciebie wariacie
Niech nie będzie tu ten złotu kajdan
Bo spaść ci może z tej szyi tu
Dużo szybciej niż z ringu Najman
I nie myl tych filmów z życiem
Bo fabuły nie spiszesz jak Wajda
Za przerost formy nad treścią
Grozi też gruba pajda
Więc uważaj na tego wafla
Zaufanie jest sprawa ważna
Mój człowiek nie wie co to hashtag
A jak pytam o kosz to mówi hashtag
Bagdad bym zrobił wrogą już dziś
Nic tylko czekać aż pukną do drzwi
Tak kręci się wszystko kiedy wiedziesz prym
Kiedyś byłem fee dziś walą jak w dym
Braknąć może kondycji techniki, czy siły
Ale nie stylu
Co o tym możesz ty wiedzieć ty ksero, braggowy
Kangurze ty szczylu
Jakbym dissował to zacząć bym musiał od słów
„Słuchaj Synu”
Bo siedzę w tej muzie
A ty tyle żyjesz dla lajków, komentów i subów
[REFREN]
Możesz mieć w chuj sprzętu
Bitów, siana nowych rymów
Wieść dziś prym i mieć szacunek u szczylów
Chcesz być kimś, kim nie jesteś
Słuchaj synu
Kacper widzi, że
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Kacper widzi, że jednak
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Kacper widzi, że jednak
Nie masz dzieciak stylu!

[ZWROTKA 2]
Mówili dzieciaku chce zarobić forsę
(bling, bling) chce zarobić forsę
Gówno zarobisz, jako szary biedak
Cię nie stać tu nawet na portfel
Nie miałem na portfel, (?)
Bo marzenia, miałem tak wielkie na niebie
Że pięciogwiazdkowe
Sam zadbam o żonę, sam zadbam o zdrowie
Nauczyłem się tu pływać jak wilk morski
Jednomasztowiec, wietrzyli mi koniec
W ich mordy mój bolec
Nie po to stawiałem na tę muzykę
By zepsuł radochę mi tu jakiś bolec
Ziomek nie pionek, tak jadę od lat
I zbijam tu pionę mym ziomom od lat
Dźwigam ten krzyż, jest ciężki bracie
Czasem tak bardzo, że sam nie wiesz jak
Radzić se z tym, robimy dym
Tropimy styl, HTA
Zdobimy rym, nie świecić ma ryj
Znów wracam do gry, nowy track
Afrodyzjak, (?)
Ktoś się tu pruje, chodź ty (?)
Statysta istna pizda
Im gustu brak i marny smak
Jebać!
[REFREN]
Możesz mieć w chuj sprzętu
Bitów, siana nowych rymów
Wieść dziś prym i mieć szacunek u szczylów
Chcesz być kimś, kim nie jesteś
Słuchaj synu
Kacper widzi, że
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Kacper widzi, że jednak
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Nie masz dzieciak stylu!
Kacper widzi, że jednak
Nie masz dzieciak stylu!