Pork Pores Porkinson
Natchnij Mnie
[Refren]
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Ja muszę czuć w mym sercu ogień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
W mych żyłach musi krążyć krew...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Na ustach znów chcę czuć Twój płomień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
A w uszach znów chcę czuć Twój szept...

[Zwrotka 1]
Cześć muzyko, dawno nie pisałem choć się od dawna znamy
Dla Ciebie twardo spałem w lesie zabłąkanych
Widzę w Twych oczach twardość skały, a miękkość miały
Ja skrzypię zardzewiały, świat nie jest czarno-biały
Istnieją odcienie... Ciebie... Dziś rzuca cień cienie...
Krzyczysz milczeniem... Dziś wiem, że nic nie wiem...
Gdzie byłaś, gdzie jesteś? Być, może jest za wcześnie jeszcze
Zabierz mnie wiesz gdzie, błądzę gdzieś na mieście
Mam pierdolony kryzys, słyszysz! Słyszę wołanie
Ja to jebany Syzyf! Ty jego kamień
Znów tarabanie, a Ciebie nie ma
Znów tarabanie, a Ciebie nie ma, znów nie odbierasz
Chciałbym dzisiaj z Tobą wrócić, gdzie?
Choćby donikąd i tam dać Ci to... dziko
Cicho płynie Rubikon, wokół ten losu chichot
Patosu nicość, Nie sposób mi to opisać Ci
[Refren]
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Ja muszę czuć w mym sercu ogień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
W mych żyłach musi krążyć krew...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Na ustach znów chcę czuć Twój płomień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
A w uszach znów chcę czuć Twój szept...

[Zwrotka 2]
Wielu do Ciebie pisało wcześniej, ja zamiast "Być" paliłem mosty
Więc dziś nie mam prawa, o to być zazdrosny
Wpisz mnie w kalendarz przestępstw swój, zrób mi tam miejsce
Lub cały bezkres i zakończ bezsens mój!
Próbowałem rzucić Cię - na darmo. Twój wykidajło
Wróciłaś - karma larwą, Twój Billy Idol
Płyńmy więc swą mini-łajbą na Pearl Harbor
Wbrew alarmom i logice, bo życie zbyt szybko idzie widzę
Bo życie zbyt szybko idzie widzę
Lepiej powiedz co zjesz na kolację
Gotuje świat na twardo właśnie
Zgaś je! Światła kradną wyobraźnie
Pachniesz przeszłością, przeszłość miłością
Miłość nicością, Ja - niestety teraźniejszością
Ja niestety teraźniejszością, teraźniejszością...
Jestem Nicpoń i drań
Pan nic to i cham
Pan wszystko mi daj Daj
Jestem Nicpoń i drań
Pan nic to i cham
Pan wszystko mi daj Daj
Jestem Nicpoń i drań
Pan nic to i cham
Pan wszystko mi daj Daj
Jestem Nicpoń i drań
Pan nic to i cham
Pan wszystko mi daj Daj

[Refren]
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Ja muszę czuć w mym sercu ogień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
W mych żyłach musi krążyć krew...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
Na ustach znów chcę czuć Twój płomień...
We mnie wejdź no i natchnij mnie
A w uszach znów chcę czuć Twój szept...

[Outro]
Dama na salonach, dziwka w łóżku
Bardziej niż Maradona jarał ją mój trueschool
Ona solo była jak cały sex-team
Normalnie jestem MC, przy niej James Dean
Dama na salonach, dziwka w łóżku
Bardziej niż Maradona jarał ją mój trueschool
Ona solo była jak cały sex-team
Normalnie jestem MC, przy niej James Dean