KaeN
Jak Cie Widzą Tak Cię Piszą
[Zwrotka 1]
Jak cię widzą tak cię piszą, obserwują każdy detal
To nie wasza strefa, ciekawość kurewska cecha
Można być ciekawym, ale przecież są granice
To jest nasze życie, pierdolicie bo widzicie bo słyszycie
Że ten KaeN znowu ostro jest naćpany, nachlany
Że znowu śniegiem blat jest posypany
Mamy nasrane pod deklem, rymami gadam biegle
Rzucam słowa wściekłe, przeszłość jest naszym przekleństwem
Szaleństwem, szaleńcem taki jest mój zamysł
Przejebany z tego znany, ty jesteś taki cwany?
Na ulicy wydygany a bujasz się jak hustla
Sprawa jasna, tak cię widzą ale taka nie jest prawda
Ploty na mój temat? Dla mnie to normalka
Nie zdziwię się jak będą mówić, że wpierdalam browna
Pozory mylą, ludzie widzą to co chcą zobaczyć
Nawet zmiana na lepsze dla nikogo nic nie znaczy

[Refren x2]
Przecież oni wiedzą więcej o nas niż my sami
Z jakimi filmami zmagamy się w bani
Z jakimi problemami mamy do czynienia
My żyjemy tylko po to, by dogonić marzenia

[Zwrotka 2]
Jak cię widzą tak cię piszą, kto tutaj jest zwykłą cipą?
Jebanym pozerem, zerem, aferę robi tu lipną
Pierdoli bo słyszał, się wozi taka cipa
Dalej w gównie się on babra lub nie schodzi z nocnika
Gardło zalewam procentem nie zaciskam na nim pętlę
To jest perwers, drogie cioty zetrę w pył
Wredny szczyl, który zjadł całą aptekę
Definicja tego, że dragi nie robią najlepiej z człowiekiem
Z wiekiem może i przychodzi mądrość
Nie jest prosto kiedy nie za dobrze jest z psychiczną formą
Mordą moją jest każdy dobry pielgrzym
Oczy przetrzyj i przejrzyj ten który tylko węszy
Szuka plotek oraz pikantnych skandali
Muka dla tych co pierdolą bo się nasłuchali
Wyjebani zostali, wjebali się na minę
Ty skumaj tą rozkminę, skumaj sens wszystkich liter
[Refren x2]
Przecież oni wiedzą więcej o nas niż my sami
Z jakimi filmami zmagamy się w bani
Z jakimi problemami mamy do czynienia
My żyjemy tylko po to by dogonić marzenia

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]