Mery Spolsky
Niema Mery
[Zwrotka 1]
Cztery głuche telefony
Nie ma, nie ma cię
Nie ma, nie ma cię
Nie ma, nie ma cię
Zagryzam wargi
Zimno mi jest
Nie ma, nie ma cię
Nie ma, nie ma cię
Obiecywałeś złote skały i jeżowce
Nie ma, nie ma cię
Nie ma, nie ma cię
Odtwarzam w myślach
Wielkość twojej ręki
Bzdura, bzdura, bzdura, bzdura

[Pre-Chorus]
W oczach morze
W nogach wata
A przez płuca leci
Huragan
A ja spać nie mogę
Gdy nie słyszę
Jak oddychasz
Zmieniłam pościel na twój przyjazd
[Refren]
Nie ma, nie ma już
Nie ma, nie ma już
Byłeś krótko
Ja się gubię
Moje oko, oko, oko, moknie
Pytasz się mnie wciąż
Pytasz się mnie wciąż
Czy jest spoko
Czy cię lubię
Nadal, nadal, nadal, nadal, nadal, nadal
La, la, la, la, la
Nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem
La, la, la, la, la
Kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham cię

[Zwrotka 2]
Minął miesiąc
A ja nadal ślepo ufam ci
Wkurzam, wkurzam, wkurzam, się wkurzam
Zatrzymana moja głowa
Głupio mi
Miesiąc, miesiąc, miesiąc, miesiąc
A ty pytasz nadgorliwie
Czy mi smutno jest
Nie ma, nie ma cię
Nie ma, nie ma cię, auu!
Z tobą jest okej
Ale gorzej jest bez
[Refren]
Nie ma, nie ma już
Nie ma, nie ma już
Byłeś krótko
Ja się gubię
Moje oko, oko, oko, moknie
Pytasz się mnie wciąż
Pytasz się mnie wciąż
Czy jest spoko
Czy cię lubię
Nadal, nadal, nadal, nadal, nadal, nadal
La, la, la, la, la
Nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem
La, la, la, la, la
Kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham cię