QueQuality
Las Palmas
[Refren]
Nasz świat to nie, kurwa, Las Palmas, tu leje się Warka i mamom jest ciężko
Koleżka na chemii ma count down, blok to pułapka, betonowe ghetto
Mówię o zdrajcach, o szmatach, o szczurach i pudlach
Mówię o kłamcach, oszustach, Ave Maria na ustach

[Zwrotka 1]
(Okej)
Obiecałem już nie grzeszyć w nowym bożym roku
”Trzymaj się z dala od piekła”, dajcie święty spokój
Czuję, że sprzedałbym Cię za dwie paki
Dobrze, że dzielimy z bratem zło na pół, jak Mostowiak
I to braki, moich honorów, zobacz, dziwko
Followujesz mnie jak cień, wiem, jakoś tak wyszło
Mają w chuju to, że chcesz piękną rzeczywistość
Tutaj w koło tylko syf i małżeństwa z dziwką
Mój brat to nie Facebook, moja miłość jest w sercu
Wyczuwam w powietrzu zapach nowych przeszkód, zapiję wódką na miejscu
Chłopaki z wizją i z takim talentem, że chuj mniе strzela, zjebali i poszli potańczyć
Dzisiaj już do mnie niе dzwoni Ronaldo, czy Messi - skończyli jak Janczyk

[Bridge]
Znowu zawirował melanż, znowu mylę, kto jest kim
Ledwo żyję, już mnie nie ma
Zniknę od niechcenia
Może otworzysz mi drzwi?
[Refren]
Nasz świat to nie, kurwa, Las Palmas, tu leje się Warka i mamom jest ciężko
Koleżka na chemii ma count down, blok to pułapka, betonowe ghetto
Mówię o zdrajcach, o szmatach, o szczurach i pudlach
Mówię o kłamcach, oszustach, Ave Maria na ustach

[Zwrotka 2]
Nasz świat to nie, kurwa, Faroje, tu palą się dżoje i wpierdala pasztet
A nawet jeśli masz tę kaskę, to pasztet z mózgu, przez rządowe partie
Tu zdolne na zdalne
Wypierdolone, co nam obiecują, skoro chcemy prawdę, prawdy, prawdą, naprawdę
Tu rośnie tantiem, równomiernie do robienia ze słów kurwiska
Także nie pytaj mnie więcej, czemu nie mam forsy, ma mowa jest czysta
Choć czasami rzucam bluzgami, pytają, czy się uspokoję, naprawdę?
Spoko, wydam jako lil Przyłucek, kiedy się tu zrobi normalnie

[Refren]
Nasz świat to nie, kurwa, Las Palmas, tu leje się Warka i mamom jest ciężko
Koleżka na chemii ma count down, blok to pułapka, betonowe ghetto
Mówię o zdrajcach, o szmatach, o szczurach i pudlach
Mówię o kłamcach, oszustach, Ave Maria na ustach

[Outro]
Nasz świat to nie, kurwa, Las Palmas, tu leje się Warka i mamom jest ciężko
Koleżka na chemii ma count down, blok to pułapka, betonowe ghetto
Mówię o zdrajcach, o szmatach, o szczurach i pudlach
Mówię o kłamcach, oszustach, Ave Maria na ustach