Gruby Mielzky
...
[Cuty]
Właśnie tu i w tej chwili, to dla moich ludzi
Te słowa to dla moich ludzi
Ta muzyka to dla moich ludzi, by każdy usłyszał

[Zwrotka 1]
Startowałem parę lat wstecz, pierdolić daty
Jest paru braci, którzy tkwili w tym razem ze mną
Nigdy nie miałem nic, miałem bliskich i starczy mi
Żaden skurwysyn tutaj nie pachniał Kenzo
Nikt z nas się nie pchał gdzie nie był zapraszany, ziom
Pierdolić plany i tak by się posypały, ziom
Kilku w piachu, kilku jest nadal przy mnie
Silny jak nigdy, wkurwiony jak zwykle
Odśwież pamięć, ja odświeżę styl gry
Wyścig zostawię innym, listy szczyt to nie my
3 lata budy, biorę mic, czas to przejąć
Gruby Mielz, raz na raz wchodzę na rejon
Nie bujam nastolatków, nie słucham chujogłowców
Zakładam kaptur, to mój pieprzony old school
Wszelkie dowody wciąż palimy na bieżąco
Nie podchodź bliżej, jestem pieprzoną bombą
Non-stop przy mnie moje wilki Returners
Nieliczni z tych za których nadstawię gębę
Serce ze stali, moje słowo ze złota
Pierdolić brokat, srebro tylko na murach
Nie cofam się i brnę, jestem pewny w swych krokach
Patologiczna młoda spluwa, a co tam u Was?
[Tekst - Rap Genius Polska]