Onar
Do widzenia
[Refren: Gedz]
Dzisiaj tylko krótkie "siema"
Bo od dawna między nami nic już nie ma
Bez pretensji na do widzenia
Wiem, tu czas ludzi zmienia

[Zwrotka 1: Onar]
Zawsze byłem z tobą szczery w kurwe
I do dzisiaj wielu słuchaczy we mnie to docenia
Za tobą, bym zawsze stanął murem
Jestem coraz bardziej obcy na tle własnego pokolenia
Dobre chłopaki ze złych podwórek
Wszystko co złe za nami, już nie muszę mówić "przebacz"
Złymi emocjami serca już nie truje, ale powoli czas się żegnać
Do widzenia

[Zwrotka 2: Pezet]
Jest lepiej robić błędy niż udawać doskonałość
Gdy byliśmy sobie potrzebni
To nie było tylko ciało
Nie piszmy sobie tych bredni
Ustalmy modus vivendi
To nie Gucci, Louis i Fendi
Ani kluby, dupy w weekendy
Co innego tu ma wartość
A za wszystkie inne rzeczy w życiu dziś zapłacisz kartą
Myślę sobie, że czasem kogoś stracić warto
Wtedy człowiek wie, oczy nigdy się nie miną z prawdą
Łypiesz na mnie wzrokiem, czasem znowu gramy twardo, ale przecież wiesz każdy z nas myśli o tym
Jest ciężej w nocy, chcemy czuć czyjś dotyk
Mamy dosyć już tej pieprzonej tęsknoty
I jesteśmy tam gdzie ćpają, palą topy, walą shoty
Jak pieprzony Trainspotting, mają oczy 5 złotych
I ja z kimś latam, i ty z kimś się bujasz
Ale przecież nie oszukasz nigdy tego co czujesz
[Refren: Gedz]
Dzisiaj tylko krótkie "siema"
Bo od dawna między nami nic już nie ma
Bez pretensji na do widzenia
Wiem, tu czas ludzi zmienia
Dzisiaj tylko krótkie "siema"
Bo od dawna między nami nic już nie ma
Bez pretensji na do widzenia
Wiem, tu czas ludzi zmienia

[Zwrotka 3: Onar]
Ej twój stary kumpel Onar mówi pa pa
Dla dzieciaków wychowanych na trzepakach
Choć z krwi nie miałem tu żadnego brata
To niektórzy obcy więcej warci
Niż ten co z nazwiskiem lata
Takim jak ja, łza się kręci, nie ma co płakać
Prawda wypisana na pociągach, murach, tatuażach
Nie lubię zimy, bo wtedy serce mi zamarza
A jak nie będzie odwilży zdechnę sam jak [...]
Nie kurwa palmy plaża, wcale
Tylko dżungla, gdzie małpy siedzą w klatkach
Psy węszą po klatkach jak walizki na lotniskach
Ja się nieśmiało żegnam i znikam

[Refren: Gedz]
Dzisiaj tylko krótkie "siema"
Bo od dawna między nami nic już nie ma
Bez pretensji na do widzenia
Wiem, tu czas ludzi zmienia
Dzisiaj tylko krótkie "siema"
Bo od dawna między nami nic już nie ma
Bez pretensji na do widzenia
Wiem, tu czas ludzi zmienia