Holak
Długie Noce
[Intro]
Coraz szybciej mi mijają lata
Ale zawsze mnie ktoś wita kiedy wracam
Latam ciągle między stolicami świata
Długie podróże, potem dom i praca
Znowu nie wiem czy to sen czy jawa
Sama chciała żeby było jej jak w bajkach
Niby nie da się zbudować nic na kłamstwach
To społeczeństwo zbudowane jest na kłamstwach

[Zwrotka 1]
Dobrze wiesz, że nie lubię się kłócić
Ale to jest niemożliwe wokół tylu ludzi
Paru z nich ma u mnie już od roku spore długi
Paru z nich się odłączyło przez ten rok od grupy
Znów niechętnie siadam do nauki
Co ciekawsze na melanżach też mi się czas dłuży
Niby człowiek się nie zmienia, ale robię ruchy
Chyba przyszedł czas by ponadawać im kierunki

[Pre-Refren]
Wiesz jak lubię długie noce (noce)
Wiesz jak lubię długie noce (noce)
Wiesz jak lubię długie noce (noce)
Chciałbym postępować dobrze (dobrze)
[Zwrotka 2]
Wiesz że nie znam się na polityce
Dla mnie są to tylko steki bzdur i plamy liter
Każdy jeden obiecuje że będzie uczciwie
Potem tylko karmi społeczeństwo populizmem
Patrzysz mi w oczy i wciskasz lewiznę
Może ogarniesz o co chodzi jak przesłuchasz płytę
Na szczęście zbieram inspiracje całe moje życie
Przez kilka z nich już wzywali na nas policję

[Bridge]
Kiedy patrzę w niebo, to czuję że żyję (Mhmm)
Kiedy to nagrywam to czuję że żyję (Mhmm)
Kiedy patrzę to czuję że żyję (Mhmm)
Kiedy to nagrywam to czuję że żyję (Mhmm)

[Refren]
Wiesz jak lubię długie noce (u na na na)
Wiesz jak lubię długie noce (u na na na)
Nie chce kłócić się już, rozmowy pełne przykrych słów
Ich wypowiedzi pełne bzdur, ogłupiają ten tłum

[Zwrotka 3: Lena Osińska]
Zbędne są słowa, kiedy cię widzę
Mówią coś do nas, nie chcę ich słyszeć
Chodź tu sam zobacz, jakie mam wizje
Wszystko wygląda jak w jakimś filmie