Solar
Muzeum miłości
[Zwrotka 1: Flint]
Zgrywam foldery zdjęć i wrzucam na pendrive
Weźcie to zgrajcie, podrukujcie bo widniejące na nich uczucia to brednia
Składa się na nie kilka kłamstw, pełnych zepsucia a jednak
Kiedyś pełniły rolę niezawodnego klucza do serca
Weźcie te foty, magnesy z lodówki, włosy z poduszki
Jej spinki z szuflad, bo przez nie jestem obłędu bliski kurwa
Jeszcze połowę łóżka, ja nadal śpię na prawej
Jej prawej, czyli lewej, a zresztą, już nie umiem spać nawet
Dajcie mi w zamian własny blender, albo własne meble
A moim czterem ścianom na wieki wieków ciasne kneble
Weźcie nowego ego idealnego mnie
Bo teraz zdycham i żyć mi się nie chce
I wiem dlaczego jestem cieniem samego siebie
I zostały we mnie same strony złe
Więc chociaż żeby mnie nie wkurwiać dalej, weźcie przedmioty te
I róbcie projekcję, jak wygląda miłość tak piękna
I do czego prowadzi, do sedna, że w końcu słyszysz te głosy w tle

[Refren: Flint/Ida Cupas] x2
Zabrałeś mi najlepsze lata, po czym zostawiłeś mnie samą na rozstaju dróg
Ty dałaś mi najlepsze lata, gdyby nie ty to bym nigdy nie dotarł tu
Oddajmy nasze wspólne rzeczy, do muzeum miłości, do muzeum miłości
Oddajmy nasze wspólne rzeczy, do muzeum miłości, do muzeum miłości

[Zwrotka 2: Flint]
Ej, oddam wam jej ulubiony kubek
Bo to gówno nie chce się rozbić, o bruk, choć z drugiego piętra próbuję
Oddam jej ulubiony numer, bo chodzi po głowie, męczy, się nie chce odkleić
Weźcie też kwiatki, bo ze mną samotnie nie mają szans przeżyć
Weźcie, sms-y i maile, pisane listy i te sprośne wiersze
Moje płyty z dedykacją dla niej, albo nie, opchnę je jeszcze
Weźcie wszystko co mam #Phil_Collins (#Joe_Cocker)
Bo mnie to wkurwia non toper, dość tych żon z fochem
Trochę daleki odlot ale wpadnę do was i nawet kupię bilet
By zobaczyć jak wielkie cele w życiu, tracą znaczenie w chwilę
Zobaczyć każdą zakochaną minę, spojrzenia szczęśliwe
Przed tym kiedy mnie nazwała skurwysynem, tyle
[Refren: Flint/Ida Cupas] x2[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]