[Intro]
Wpadam, wpadam, wpadam

[Refren]
Wpada kaska, jestem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowanie Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent
Wpada kaska, jestem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowanie Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent

[Zwrotka 1]
(Stawiam progres)
Stawiam progres do sześcianu, mordo, jak jebany bluszcz
A tymczasem, draniu, Twoja płyta matka baby blues
Mógłbym, kurwa, się wypisać, abym wbił jak Heath na mózg
Cztery Ledgery i znikam za granicę, tafla blue
Blue, blue! dabu diba, naocznie tak jak w Chinach
Ja wracam, jestem, witam, drzwi obrotowe viral
Wykluczam kurwy w tech fleece'ach, jakbym był Alicia Keys
Nomenklatura to bzdura, jak matura, co to drip? (co to drip? Kurwo)

[Przejście]
Wpadam, wpadam, wpadam
[Refren]
Wpada kaska, jestem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowanie Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent
Wpada kaska, jеstem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowaniе Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent

[Zwrotka 2]
Am, am, am, I'm just out of my mind, so please, leave a message
Bóg żyje w detalach, ale w Tobie się nie zmieścił
Contra do wszechświata, jakbym podrabiał se NESa
Dziś mówią o kosmitach, ja tam podejrzewam Gedza (yeah)
Kiedy biorę tego jebanego majka, to wiesz, że to będzie spodziewany rozkurw
Influ killer, bejbe, wiesz, że zdejmę stąd tych YouTube'owych chłopców
W końcu pow, podologia, bo Ci deptam, w to mi graj
Jestem posłańcem złych wiadomości, era grim reapera, pow!

[Refren]
Wpada kaska, jestem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowanie Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent
Wpada kaska, jestem w Nasca, Blady kaska-kaskader
Robię flip, front, back, flip, front, back
Nietykalny, noszę Bufor jak Rapowanie Janek
Ja masuję uszy muzą, rapy to mój absorbent