Deys
Byłem kiedyś na imprezie techno
[Zwrotka 1]
Blinded by the lights...
Byłem kiedyś na imprezie techno
Podjechałaś najebana autem
Z piskiem na osiedle w zakręt
Blinded by the lights...
Typy ze sprzętem na tylnych siedzeniach
Ty odpalasz furę masz pigułę w zębach
I wciskasz mi paczkę skitellsów do nieba
Blinded by the lights...
Nawet kurwa nie wiem gdzie prowadzisz
Mijamy radiowóz i bezkarni (ej)
Mówisz mi, że jakieś techno party jest
Blinded by the lights...
Z nikim innym to bym się nie wybrał
I nie wsiadł do samochodu widma
Przyjaciółka co nie daje sypiać mi
Blinded by the lights...
Dojeżdżamy a budynek miga ej
Nie zgasiła fury nawet i zaczęła biec, biec, biec, biec, biec
Ciężko już znaleźć się nawzajem, ale trudno
Wchodzi mi sort przynajmniej ominę z nudą się

[Refren]
Szukam cię na parkiecie jak odpinasz guzik, guzik, guzik (Jak odpinasz ej)
Szukam przy barze jak pozbywasz się tej sukni, sukni, sukni (jak pozbywasz się)
Szukam w palarni, lecz to nie ustnik cię dusi, dusi, dusi (to nie ustnik nie)
Pieprzysz się w kiblu z nim jak przeszukuję tłumy, tłumy, tłumy (oślepiony gdzieś)
[Zwrotka 2]
Blinded by the lights...
Tylko ciebie dawno nie widziałem
A tylko tu po to przyjechałem
Jakiś typo ciągnie mnie na target
Blinded by the lights...
W sumie lepsze to niż użalanie
Kolejka do WC jak po manne
Z nieba sypie się poza podatek
Blinded by the lights...
W końcu do kabiny jak po napęd
W drugiej obok słychać jakąś parkę
Pomyślałem sobie to normalne
Blinded by the lights...
Wychodzimy... ja chyba słyszałem krzyk
Ale olewamy, bo za mocno wchodzi mi
Znieczulenie, znieczulenie, znieczulenie
Tracę przytomność, tracę puls, puls, puls
Jak nerwy twój Alvaro gdy odcina tlen od płuc
Tracisz przytomność, czujesz chłód, chłód, chłód
Zanika wizja razem opuszczamy tłum

[Refren]
Szukam cię na parkiecie jak odpinasz guzik, guzik, guzik (Jak odpinasz ej)
Szukam przy barze jak pozbywasz się tej sukni, sukni, sukni (jak pozbywasz się)
Szukam w palarni, lecz to nie ustnik cię dusi, dusi, dusi (to nie ustnik nie)
Pieprzysz się w kiblu z nim jak przeszukuję tłumy, tłumy, tłumy (oślepiony gdzieś)