Bonson
AHA
[Refren]
Świat pędzi chyba trochę dla mnie za szybko
Ja się przyglądam tylko mówiąc: "aha"
Wczoraj ją poznałem dziś ma moje nazwisko
I odtąd wszystko już się dzieli na dwa
Takie życie z artystą
Choć może zabrzmieć trochę śmiesznie jak rap
To czasem myślę, że mnie znajdziesz za szybko
A wtedy nie rycz, mała, szepnij: "papa"

[Zwrotka]
Zadzwoń po Matka on już będzie wiedział
Co zrobić kiedy ja tak będę leżał
Się wami zajmie jak coś będzie nie tak
Nie pękaj, przecież mówiłem zawsze będę gdzieś tam
Jak spyta Deka powiedz, że poczekam
A na pogrzebie chcę go widzieć w dresach
Melonowi przekaż, że to nie tak
Że to niczyja wina, że odleciał
Gdy słońce zaszło już, mamie powiedz
Że niech nie marudzi tak to luz
Soulpete'owi połamania nóg
I niech pamięta - hip-hop, aż po grób
Młodym puść: "Chcesz mnie poznać"
I mam nadzieję, że wspominać będą nieźle ojca
A ty się nie smuć, dobra? Weź wyjmij zdjęcia - przejrzyj
Jeszcze wrócę tu by Ciebie zabrać gdzieś na księżyc
[Refren]
Świat pędzi chyba trochę dla mnie za szybko
Ja się przyglądam tylko mówiąc: "aha"
Wczoraj ją poznałem dziś ma moje nazwisko
I odtąd wszystko już się dzieli na dwa
Takie życie z artystą
Choć może zabrzmieć trochę śmiesznie jak rap
To czasem myślę że mnie znajdziesz za szybko
A wtedy nie rycz, mała, szepnij: "papa"
Świat pędzi chyba trochę dla mnie za szybko
Ja się przyglądam tylko mówiąc: "aha"
Wczoraj ją poznałem dziś ma moje nazwisko
I odtąd wszystko już się dzieli na dwa
Takie życie z artystą
Choć może zabrzmieć trochę śmiesznie jak rap
To czasem myślę że mnie znajdziesz za szybko
A wtedy nie rycz, mała, szepnij: "papa"