[Refren: Ania Lewandowska]
Gramy w ten rap
Choć to jest nie wdzięczna gra
Każdy z nas biegle wszelkie przekleństwa zna
Nasza muza jest wciąż najlepsza, a
Nie pasuje Ci że mamy te 20 lat

[Zwrotka 1: Wallcut]
Pamiętasz jak byliśmy na koncertach jako gapie
Potem pół nocy no aż se gadanie o rapie
Pierwsze melanże, miłość do rapu - nie dziewczyny
Kurs nad morze no i te pamiętne urodziny
Wtedy kiedy nie mieliśmy jeszcze kasy w bankach
A i tak starczało nam na picie na [?]
Oskarowe osiągi lub grania w koszykówkę
Wolny czas w Holandii jak opalaliśmy lufkę
Pierwszy bit zrobiony na szybko w [?] mixie
Ciągła motywacja i teksty w stylu [?]
Gramofon kupiony za wspólne pieniądze
I ta pewność, że z Wami nigdy nie zabłądzę
Na mieście zawsze unikamy bójki
Potem wracany do domu w towarzystwie muzy z komórki
Możesz mówić - zachowujesz się jak szczeniak, brat
Ale mam to za nic, bo kiedyś będzie mi tego brak

[Refren: Ania Lewandowska]
[Zwrotka 2: Golin]
Pamiętam czas jak [?] na osiemnastkach
Nie jeden skurwiela jak [?]
Miałem 18 lat, bans przy czterech laskach
Cztery dni później byłem w tych, która nie może mnie nabrać
Daj spokój, to farsa - znacie się na żartach
Choć od dziecka byłem wychowany na bansach
Pierwsza fajna jazda to pociąg do Gdańska
I pytanie mego życia: "Kurwo! Lechia czy Arka?"
Szczególnie lubię dworce i okolice przy barkach
Nie ma Grzesia ale jest z nożem chuliganka
Powroty o porankach [?]
Asfalt wyjebał się na mnie, to ja wyjebałem się na asfalt
A dedykacja dla lasek i znajomych facjat
Nie licz na to na libacjach, jestem asem w deprawacjach
Ca pomysł [?] wariactwa
Pozdro dla tych, z którymi przepierdalam kasę na wakacjach!

[Refren: Ania Lewandowska]

[Refren: Golin]

- Hahaha, dobra pierdole to, bez kitu