Lanek
Moi Ludzie /
[Intro]
Moje miasto, weź troszeczkę pod uwagę. Puść odrobinę funku. Na chwilę, bo tu wszyscy chcą wam zrobić krzywdę

[Refren: Bedoes]
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Choć do mnie skarbie za blisko
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Chodź do mnie skarbie za blisko

[Zwrotka 1: Bedoes]
Odwiozłem ją na parking, ona nagle mnie zaprasza
Mam w aucie dziwne klamki, ona nie umie wysiadać
Pyta "kawa czy herbata?"
Mała, zróbmy to na schodach
Jakbym miał na imię Mata
Ja i ty, Hollywood, Hidden Hills
Spójrz na siebie, wyglądasz w bieliźnie, jakbyś grała w filmie
Opozycja trzyma dystans
Jebać naszą opozycję
Jestem z osiedla, one chcą mnie do łóżka
Policja chce do piеrdla
Jeśli on wypożyczył zagraniczne auto
To strzelamy w Phantom
[Refren: Bedoes]
Moi ludziе, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Choć do mnie skarbie za blisko
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Chodź do mnie skarbie za blisko

[Zwrotka 2: KUQE 2115]
Powiedz jak się czujesz w skali od jeden do dziesięć
Nie myśląc w ogóle, że zrobiłaś to z jebanym szefem
Unikam afer i sprawy karnej i nie wierzę w karmę
Ale wróżę krzywdy każdemu, kto zadarł z gangiem
Dziś jest co nie miara lepiej
Zabierz narzeczoną, bo zostaniesz kawalerem
Piję Henny z Colą, jaka kurwa kawa z mlekiem?
Skrrrt, czarny SUV sra na twoją Panamerę
W twoim joincie są łodygi jak konary
A twój diler trzyma topy, pod jajami bez samary
Zanim skończę chcę powiedzieć, że mi wadzisz
Spadaj jak zamulasz pizdę, moi ludzie chcą się bawić

[Refren: Bedoes]
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Choć do mnie skarbie za blisko
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Chodź do mnie skarbie za blisko
[Zwrotka 3: Eis]
Yo, senioritka
Powiedz mi co cię grzeje i powiedz co mam zrobić, żeby widzieć jak się śmiejesz?
Czekasz aż zmienię, drobne na grube, bilet na furę
Jak skończę rapować, zacznę śpiewać jak Muniek
Jak złapię koniunkturę, już pędzę
Żebyś mogła się ze mną lansować jak Wiśniewska z mężem
Jak Kwaśniewska z mężem, jak reszta
Ja czekam, aż zaczniesz wreszcie pić spermę
Wiem, że to kochasz kotku
I kochasz te kolczyki, co błyszczą jak brokat kotku
I kochasz ten highlife
Ale powiedz, czy wyglądam jak szef Microsoftu?
Powiedz, że wyglądam jak milion, proszę
I powiedz, że wyglądam jakbym miał flotę
Ja wiem, że lubisz mieć flotę
I pić ten alkohol, który ma 35 procent

[Refren: Bedoes]
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Chodź do mnie skarbie za blisko
Moi ludzie, chcą tylko się bawić
Są tylko ciekawi, jak zarobić milion
Jestem z dzielnicy, możesz na mnie liczyć
Chodź do mnie skarbie za blisko