Ero JWP
Intro
[Zwrotka 1: Siwers]
Orzeł – moje godło, Siwers – moja godność
Reposta reprezentant, razem czy osobno non stop
Ej tam, weź to głośno
Bez Cenzury – Klasyk, volume max, no i poszło

[Zwrotka 2: Ero]
Panowie, panie, po raz n-ty was wita
Ero, JWP klika, jak skręty gruba nawijka
Niech to zamiata w klubach każdy parkiet
Zabić się tego nie uda, przy tym inne style martwe

[Zwrotka 3: Łysol]
Niech się przedstawię – mówi Łysol w Warszawie kojarzony
Z WWA, RST, WA eki-ekipą
Głowy od pomysłów kipią, a wy słuchacie
Wjazd na scenę z kozak płytą, to koniec z grzecznym rapem

[Outro / Scratche: DJ Panda]