Ero JWP
Ha Ha Ha
[Refren OV, Ero, Łajzol]:
Ha ha ha, IFCC, WTK
Ha ha ha, JWP, OV
Ha ha ha, pada strzał
Ha ha ha, spada łeb, S.O.K
/2x

[Zwrotka 1 Mixo]:
Podkładam ładunek który porozrywa tory
I znowu predatory kładą na metal, kolory
Wierce, dziury w kolejce
Dobrym kenem, a nie spraykiem
Toykiem wycieram gębe, robiąc se na yardzie rentgen
Tylko z orientem bo te kurwy za zakrętem, już słyszały tą piosenke
Bang Bang
Czas na komendę
I burzą to buldożerkiem
Pieskiej, suni łamiąc szczęke
Dzwiękiem zza światów
I sykiem fatcapów
System połamany na pół
Podaj mi ognisty napój, czekaj aż wyjdziemy z krzaków
Rap od wilkołaków
Żadnych tam łaków dzieciaku
To jest syf mocniejszy od cracka, hery, to jest styl paneli
Co infrastrukturę mieli, czekam w jednym z tuneli
Ktoś pociąg wykoleił, wcześniej ktoś podłożył bombę
A ochroniarza kopnął w torbę
Tak OV rzuca na PKP klątwe
[Refren OV, Ero, Łajzol]:
Ha ha ha, IFCC, WTK
Ha ha ha, JWP, OV
Ha ha ha, pada strzał
Ha ha ha, spada łeb, S.O.K
/2x

[Zwrotka 2 Ero]:
Majk, farby, marker
Ja znam się na tym
I, mało który raper w tej kwestii jest tak kumaty
Moje miasto nigdy nie śpi, nikt nigdy nas nie skreśli
Ponad czasowe rzeczy tak jak wynalazki tesli
W głowie się nie mieści, jak pięknie kryje Montana
Nie myl z Hannah
Zdjęcia zrobimy z rana
Gruda afgana, plus dobre towarzystwo, dobry styl i wszystko
Tak powstaje Hip-Hop
Ja się pytam, kto ma coś do powiedzienia
To ta polska scena, zjadam ją od niechcenia
OV,JWP kolabo to ma sens
Masz rozjebane tabor jak foka moralny
System zajarany wiec
Nic nie może mnie powstrzymać
By gloryfikować imię na ścianach oraz w rymach
Na ścianach oraz w rymach
Jak się ciebie ktoś pyta[?]
Podaj Official Vandal
Ktoś znowu się popisał
Nagrał, tak ze to bangla
[Refren OV, Ero, Łajzol]:
Ha ha ha IWCC WTK
Ha ha ha JWP OV
Ha ha ha pada strzał
Ha ha ha spada łeb S.O.K
/2x

[Zwrotka 3 Kokot]:
Ha ha ha to jets akt wandalizmu
Ulice nie zamilkną pomimo wściekłych pizdów
I listów z awizo, z wezwaniami na komendę
Świadomy ryzyka wciska klawisz enter
Nie mówię tego szeptem, wiem, ze wejdę w konflikt
Lecz nie przestanę bombić, ty siadaj na nocnik
Masz tu pierwszy tomik wierszy dla pieprzniętych
I nie próbuj nas podrobić bo ci pójdzie w pięty
Ten styl jak LSD wykręci twoje zwoje
Nastroje są bojowe
Chłopie to nie antykwariat
Podpalę komisariat, a jak będzie dogasał
To na niego nasram
Władza to kurewska rasa
Przed nami długa trasa, oni będą nam przeszkadzać
Wciąż jak wąż chcą owinąć się na szyi
Tropią pochodzenie styli
Jak by byli z FBI
Bye bye – try better
Wysyłam wam już w eter
[Refren OV, Ero, Łajzol]:
Ha ha ha IWCC WTK
Ha ha ha JWP OV
Ha ha ha pada strzał
Ha ha ha spada łeb S.O.K
/2x

[Cuty: DJ Grubas]
Dobre towarzystwo
Plus bang bang
Plus dobry styl
Tak powstaje hip hop