​donGURALesko
Wielki błękit
[Intro]
Nade mną wielki błękit
Pode mną wielki błękit
Wielki błękit wokół mnie

[Zwrotka 1]
Ja spalam to w sobie jak nurkujący delfin tlen
Przede mną barman, za nim są butelki te
To całe życie, to mój lub jej wielki sen
Tęsknota we mnie, nade mną niebo błękitne
O tym te dźwięki ślę, ojej
Na plecach dotyk ręki jej, w uszach jęki jej
Wspomnienie rodzajowej scenki tej
Ona patrzy mi w oczy jakby robiła selfie se
To ten moment jeden z tych momentów
Kiedy przestwór się wyłania zza zakrętu
Jeden z tych momentów, unii elementów
Słychać darcie krępujących więzów
Słychać warkot benzów, wirują derwisze
Potem słyszę ciszę, pod sufitem wiszę
Chcę po prostu wziąć ją za rękę
I popłynąć za dźwiękiem

[Refren]
Ona idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii
Idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii stąd
[Zwrotka 2]
Teraz, życie w trasie, życie w samochodach
Moim domem droga, wogle mi nie szkoda
W samolotach trwoga, chociaż bliżej Boga
Płynie flow zimny jak woda w jeziorze Ładoga
Za dobą doba, dwa cztery na nogach
Rzeczywistość wroga, osobowość mnoga
I tylko ona, jak jedwab, w mojej bani
Kiedy stoję na scenie, wszyscy najebani
Płynę, mikrofon puszczam z dymem
Płynę, pożar objął cały budynek
Płynę, ciosaj cepem, młóć młynem
W środku płonę, kiedy płynę delfinem
Płynę, mikrofon puszczam z dymem
Płynę, pożar objął cały budynek
Płynę, ciosaj cepem, młóć młynem
W środku płonę, kiedy płynę delfinem

Wielki błękit
Wielki błękit
Wielki błękit
Wielki błękit

[Refren]
Ona idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii
Idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii stąd
Ona idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii
Idzie krokiem lekkim, idzie krokiem elfim
Patrzy mi w oczy jakby robiła selfie
I otwierają się drzwi i wchodzę
Choć daleko mam jak do Filadelfii stąd