​donGURALesko
Spójrz prawdzie w oczy
[Zwrotka 1: donGURALesko]
Parę prostych zasad
Parę niepisanych reguł
Nigdy nie mów nigdy
By dopłynąć do brzegu
Nie zawrócisz czasu biegu
Nie zmienisz prawa pięści
Mówię o nich władcach życia i śmierci
Plugawie żyli i plugawie też zginą
Przebacz im Panie, bo nie wiedzą, co czynią
Wszedł pośród nich ten, co ma tysiąc imion
Przestroga kuzynom, trzymaj z rodziną
Tyle bólu toczy nasze plemię królów
A ty widzisz to co dzień
To jak zew kutulu
Tyle trudu by stać po właściwej stronie muru
Jak plemię Zulu nie dołączaj do fałszywych chórów
Wędrówki z moim guru grunwaldzki ekstremista
Sprawdź to
Rymowa konkwista
Hardcorowy żurnalista
Uliczny reportażysta
Liryczny symbolista
Technika rzeczywista
Oczywista rzecz dla każdego z was
Pierdolona saga trwa, yo
I będzie trwać
[Refren: donGURALesko & Kaczor]
Pamiętaj o korzeniach, o tym, skąd pochodzisz
Pamiętaj o tym, kim jesteś, o tym, co robisz
Pamiętaj o tym, kim byłeś, myśl, kim będziesz
Szlakami życia kroczysz? Patrz prawdzie w oczy
Pamiętaj by widzieć świata prawdziwe barwy
Pamiętaj być wiernym to być lojalnym
Pamiętaj jak inni tobie, tak ty innym
Pamiętaj swoje winy i nigdy nie mów nigdy

[Zwrotka 2: Kaczor]
Życie nie pozwala nam na spuszczanie z tonu
G.R.U. mikrofonu nie składa
Kaczor będzie gadał jak trwała będzie saga
I na pewno grunwaldzkie bractwo będzie ze mną
Jeśli sam pójdę ścieżką tą samą
Choć skurwiele wchodzić w drogę nie przestaną
Takie tutaj życie ja go nie wybierałem
Lecz na pewno głowy w piasek chować nie chciałem
I nie schowam, choć czasem trzeba umieć spasować
I także zbytnio nie szarżować, lecz także się nie bać
Z gównem się tutaj nie jebać
Z białasami zawsze piona a frajerów olewać
Jeśli problem mają, niech się napierdalają
Jeśli nie chcą na chuj mordami szczekają
A kuzyni z śmieciami piony nie przybijają (Ta)
I kolejne kawałki nagrywają
Tak to wygląda w zwięzłym krótkim streszczeniu
Najważniejsze mieć szacunek i pozostać w podziemiu
W życiu wartość swoją znać i w otwarte karty grać
To, co swoje umieć wziąć i brać
I choć życie nie rozpieszcza, nie zapomnieć skąd się jest
G.R.U., Ł.A.Z. aż po życia mego kres
Aż po życia mego kres
[Refren: donGURALesko & Kaczor]
Pamiętaj o korzeniach, o tym, skąd pochodzisz
Pamiętaj o tym, kim jesteś, o tym, co robisz
Pamiętaj o tym, kim byłeś, myśl, kim będziesz
Szlakami życia kroczysz? Patrz prawdzie w oczy
Pamiętaj by widzieć świata prawdziwe barwy
Pamiętaj być wiernym to być lojalnym
Pamiętaj jak inni tobie, tak ty innym
Pamiętaj swoje winy i nigdy nie mów nigdy

[Zwrotka 3: donGURALesko]
Spójrz prawdzie w oczy i nie daj się zaskoczyć
Są pewne wyroki, których nie da się odroczyć
Są pewne granice, których nie można przekroczyć
Są pewne ścieżki i nie należy z nich zboczyć
Są pewni ludzie i u nich szukam pomocy
Zaufani kuzyni, jednoczył się będę z nimi
Są rejony, które odwiedzam w nocy
I są kwoty szmalu, które nie są w mojej mocy
Są takie chwile, które znają laidbackowcy
Są drogi prawdy – nimi będę kroczył
Siła tkwi w kuzynach, tego będę się trzymał
Czy laidback, czy zadyma – co się liczy to rodzina
Wybije twa godzina – poznasz rzeczywistość trudną
Po to robię moje hardcorowe gówno
Napierdalam równo, wychowany przez centralne
Pilnuję, by nauka ta nie poszła na marne
[Refren: donGURALesko & Kaczor]
Pamiętaj o korzeniach, o tym, skąd pochodzisz
Pamiętaj o tym, kim jesteś, o tym, co robisz
Pamiętaj o tym, kim byłeś, myśl, kim będziesz
Szlakami życia kroczysz? Patrz prawdzie w oczy
Pamiętaj by widzieć świata prawdziwe barwy
Pamiętaj być wiernym to być lojalnym
Pamiętaj jak inni tobie, tak ty innym
Pamiętaj swoje winy i nigdy nie mów nigdy

[Outro]
No właśnie, chce wojny, to będzie ja miał
W imię zasad skurwysynu