Waldemar Kasta
Monolog
[Zwrotka 1: Gural]
Rymów monolog
Ja i mój lolo
Poza kontrolą
Wzbudzamy zazdrość
Jak ginekolog
Ludzie pierdolą
Pierdolili, pierdolić będą
A rap w każdej chwili
Staje się legendą
To ten ton
Zmień ton
Podkręć tempo
Nie dasz rady tępa łempo
Tym patentom
Autokomplementom
Splendor, wiem to
Będziesz przewijał mnie w tył
Jak memento
Uno momento
Gural to nie mentor
Improwizuje tak jak Stan Kenton
Świerzy jak mentos
Hip-hop fantomas
Pod PDG agendom
Bitu narkoman
Znienawidzony jak zomo
MC's piorę jak proszek Omo
Jak to robię? tego w chuj nie wiadomo
Sieje gnój jak 8 pasażer Nostromo
I chuj mnie obchodzi, z którą trzymasz stroną
No cho no
Chcę zobaczyć jak płoną
Jak toną
Skurwysyny przebite własną bronią
Na pomoc
W stereo nie w mono
Jak tym pod oponą PDG
[Zwrotka 2: Wall-e]
Jestem bitu panem
Mikrofonu chuliganem
Na bakier z prawem, sianem
I biznes planem
Ja cenie ganę
Z kuzynami na bujanę
Gnam mini vanem
A Whiskey z nimi lane
Tam napierdalam jak mini gunem
Bity z drzemini grane
Rym w dyni wiesz co jest grane
Kolejny koncert, kolejna heca
Kolejny etap, kolejna meta
Polej na hejnał, kolej na gieta
PDG mknie jak rakieta
Nie ma nikt pierdolonego prawa veta tu
Ani prawa veta tam, yo

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]