Donatan
Mr. Wiesz Kto
[Zwrotka 1: DonGuralEsko]
Mówi Mr. Wiesz Kto
Doktor Who z Nibylandii
Gdzie na blokach palą więcej niż Hummvee
Od lat gra, ten rap gram, ciągle trwam w nim
W prawdach się gmatwam jak Mahatma Gandhi
Podążam z nim, gram z nim, napierdalam
Co to jest że, wszystkich na kolana powala?
Co to jest że, wszystkich powala na łopatki?
Drżą szyby, dudnią schodowe klatki
Nowe [?], zdrap, zerwij etykietkę
Nadzieje, bywają wielkie, życie nie jest lekkie
Czasy kalekie, muzyka lekiem, rap tlenem
Świat goni pekiel, nie bądź człowiekiem
Rap pener, robię swój własny rap
Swój kosmiczny rap
Mocno techniczny rap
Specyficzny rap
Robię uliczny rap
Polityczny rap
Liryczny rap
Kosmopolityczny rap

[Zwrotka 2: PiH]
Mówi Mr. Wiesz Kto
P.I.H, czarny kruk
Majk w dłoni jak nóż
Czuję w żołądku ten głód
Woła Ciebie chłód tej czarnej ziemi
Dziwko, obie Twoje piersi są dziś w moim menu
Kiedy morduję, mam zawsze łzy w oczach
Bo tak nienawidzę was i zarazem kocham
To te nawijki z bloków, to te liryki
Nie dla typów, co się kłócą z dupami o kosmetyki
Wersów grube zeszyty, werbalne chwyty
Dla tych co piją i tych co są zaszyci
Z północy na południe, ze wschodu na zachód
Ustanawiam nowe standardy brutal rapu
Nie w zasięgu rąk, ponad głowami
Airbus, Boeing ziom, ponad chmurami
Wolałbyś stać w deszczu, wiem o tym leszczu
Bierzesz zimny prysznic, w strugach tych wersów

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]