Teabe
Sneakerhead
[Zwrotka 1]
Na próżno szukasz w mojej szafie lwa z bajki
Trzymam w niej buty, w których skakał pod kosz Michael Jordan
Mam też buty, w których stąpał Ricky Barry
Stary trzymam je choć każdy jest za mały już
Osiadł kurz, wyblakły też kolory
Ale żal mi ich wyrzucać, jeszcze nie dziś, mamo sorry
Biały Superstar jak DMC, czarny jak
Dbałem o nie i nie kopałem piłki
Chciałem grać w kosza
Kosmos na nogach
Srebrny Top Ten mama kupiła, bo kocha
Na osiedlu każdy cwaniak biegał w TNach
Chciałem też mieć skoki, więc kupiłem skoki mega
Każdy je widział
Bo kolor walił w oczy
Poduszka pod piętą
Nad chodnikiem miałem loty
Na Chmielnej zniżka
Kupiłem pierwsze Air Max'y
Poznałem dzięki temu paru raperów warszawskich
[skrecze]
[Zwrotka 2]
(yo)
Chciałem mieć Bredy, ale cena jak za złoto
Kupiłem Toro, Toro przecież też są spoko
Wpadły mi w oko, akurat wpadł hajs
Wymieniłem go na Czwórki
'I believe, I can fly'
Niosą mnie Air Force 1-nie samolot
'Zbierać buty jest głupotą' mówią ci co nie mogą
Quickstrike najki, New Balance 5-7-4
Zrozumieją te numery tylko ci, co je mieli
Sneaksy, kicksy, skoki, buty, trampki
Propos trampek:
Tylko Polo-przywiązałem się do marki
Kiedyś czapki, za parę lat zegarki
Nagram wtedy numer pod tytułem: 'Brightlings'