​​​​ksiaze
​daj mi chwilę
[Refren]
Pogubione, potracone z rąk
Mamy wszystko co być miało proste
A wszystko co mam wokół ciągle schnie
Chyba będę musiał ciebie ostrzec (chyba tak)
Proszę nie odsłaniaj okien mi
Dosyć tego mam co widzę ciągle
Jest piękne słońce, chyba mi się śni
Bo nasze prawdziwe w plastikowej torbie

[Hook]
To jest wyścig, ja zatrzymałem się
W podobnym miejscu jak Castello Cavalcanti
Czeka bus, bo ominąłem z pięć
Ale nikt jeszcze nie wystarczył (jeszcze nie wystarczył)
To jest wyścig, ja zatrzymałem się
W podobnym miejscu jak Castello Cavalcanti (Cavalcanti)
Czeka bus, bo ominąłem z pięć
Ale nikt jeszcze nie wystarczył
To jest wyścig, ja zatrzymałem się
W podobnym miejscu jak Castello Cavalcanti (Cavalcanti)
Czeka bus, bo ominąłem z pięć
Ale nikt jeszcze nie wystarczył

[Zwrotka]
[Wszystko?]
Wszyscy przyjaciele
[?]
[Refren]
Pogubione, potracone z rąk
Mamy wszystko co być miało proste
A to co mam wokół ciągle schnie
Chyba będę musiał ciebie ostrzec
Proszę nie odsłaniaj okien mi
Dosyć tego mam co widzę ciągle
Jest piękne słońce, chyba mi się śni
Bo nasze prawdziwe w plastikowej torbie