​​​​ksiaze
​iwakura
Rozrywam płuca, to tylko głuchy krzyk
Jak Erich Fromm wiedział, niech mi powie jak mam żyć
Jak trzeba cierpieć i nie zrozumieć sny
Chciałbym tylko być tak jak ty
Raz, dwa, trzy

Rozrywam płuca, to tylko głuchy krzyk
Jak Erich Fromm wiedział, niech mi powie jak mam żyć
Jak trzeba cierpieć, jak się odczuwa wstyd
Chciałbym coś kurwa poczuć, ale nie czuję nic
Rozrywam płuca, to tylko głuchy krzyk
Jak Erich Fromm wiedział, niech mi powie jak mam żyć
Jak trzeba cierpieć, jak się odczuwa wstyd
Chciałbym coś kurwa poczuć, ale nie czuję nic

Bez kontroli i bez tchu
Bez nadziei i bez słów
Bez pożegnań i bez dróg
Bez foteli i bez psów
Kiedy płaczę, tracę swój
Świat w rozpaczy, co bym mógł
W sumie gadam to na chuj
I tak nie słuchasz mnie już
Puste sny, pluszowe życie
Tablеtki na to jak nic nie słyszę
A na szczęście słyszę już jakiś czas (no nie wiеm)
Szkoda, że nigdy to, co bym chciał
Chciałbym coś obiecać ci
Ale dobrze wiesz
Jak ze mną jest (tylko, że każdy debil tak kurwa mówi)
Jak ze mną jest
Jak ze mną jest
Rozrywam płuca, to tylko głuchy krzyk
Jak Erich Fromm wiedział, niech mi powie jak mam żyć
Jak trzeba cierpieć, jak się odczuwa wstyd
Chciałbym coś kurwa poczuć, ale nie czuję nic
Rozrywam płuca, to tylko głuchy krzyk
Jak Erich Fromm wiedział, niech mi powie jak mam żyć
Jak trzeba cierpieć, jak się odczuwa wstyd
Chciałbym coś kurwa poczuć, ale nie czuję nic