Białas
Koktajl Mołotowa
[Zwrotka 1]
Ogólnie wyglądasz jak pizda dziwki
A pchasz się przed szereg jak sztuczne cycki
Wy codziennie tacy sami, a ja codziennie się budzę kimś innym
Znam się z waszymi dziewczynami, one codziennie się budzą z kimś innym
Cały czas się porównujesz, bo koleżka znowu ma coś fajniejszego
Jak trawa u sąsiada bardziej zielona to zacznij kupować od niego
Ja za sobą mam orkiestrę gdy cię napierdalam kijem
A że jestem dyrygentem grają pod to jak cię biję
Chwilę po tym na wakacjach w klubie go-go z dolarami
Zachowuję się jak małpa, która rzuca dochodami

[Refren]
Nigdy nie robię niczego na pokaz, nigdy nie robię niczego dla braw
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat
Czasami nie mogę się opanować i wtedy zawsze się rzucam na świat
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butеlek i gorących szmat
Nigdy nie robię niczego na pokaz, nigdy niе robię niczego dla braw
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat
Czasami nie mogę się opanować i wtedy zawsze się rzucam na świat
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat

[Zwrotka 2]
Mogę nawijać o pieniądzach no bo widzę jak was to spina
Teraz coś zrozumiałem dobra, wiem jak się czuje kokaina
Co dzień nowe buty noszę na nogach
Z szacunku do tych, których będą kopać
Co by o was nie mówili na mieście dla mnie w porządku jesteście
Ale moje zdrowie musicie wypić koktajlem mołotowa
Chyba ktoś przyszedł, wątpliwości pukają do drzwi bam, bam, bam
Nie wypijesz, bez litości wyjmę i Glock bam, bam, bam
Dziura w głowie, słychać już jedynie chór aniołów
Szot na zdrowie, cytryna, imbir, miód i ołów
[Refren]
Nigdy nie robię niczego na pokaz, nigdy nie robię niczego dla braw
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat
Czasami nie mogę się opanować i wtedy zawsze się rzucam na świat
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat
Nigdy nie robię niczego na pokaz, nigdy nie robię niczego dla braw
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat
Czasami nie mogę się opanować i wtedy zawsze się rzucam na świat
Moje życie to koktajl mołotowa, dużo butelek i gorących szmat