Białas
Kocham hip-hop
[Zwrotka 1: Białas]
Noszę hip-hop w sercu, nie muszę czterech elementów
Dziarać na ręku, to nie da mi postępu
Floty pewnie też, ale mam to w chuju, wiesz?
Bo nie po to zjeździliśmy Polskę wzdłuż i wszerz
Pozwoliła nam na to zajawka i forma
Będzie to trwać dłużej niż melanże u Orua
Nagrywki u Solka, godziny w pociągach
Jeśli też kochasz hip-hop to wiesz jak to wygląda
(Ziomek), tylko teraz nie licz, że wypowiem
Wszystkie klasyczne ksywki oldschool'owe
Mam je na winylach, nie muszę mieć w kawałkach
W nich mam siebie i ludzi co myślą jak ja
Dzięki muzyce mają nas na językach
I wysyłam Ci płytę albo pcham ją z bagażnika
Ty jeśli kochasz hip-hop, to kochaj ten gruby
Jak Solar, Białas, DJ, Matek, Orzeu i Rudy

[Refren: Orzeu]
Powiedz mi czy to kochasz hip-hop brat
Ja kocham hip-hop, brat, kocham hip-hop
Wykrzycz to głośno, niech wszyscy usłyszą
Ja kocham hip-hop, brat, kocham hip-hop

W nim jest moc, z nim możemy wszystko
Ja kocham hip-hop, brat, kocham hip-hop
Gdy palą się jointy, browary płyną
Ja kocham hip-hop, brat, kocham hip-hop
[Zwrotka 2: Orzeu]
Ile razy bakałeś na ławce
Ile razy tam po flaszce rzucałeś freestyle, znasz tą jazdę
To wrosło w nas, w żyłach płynie non-stop rap
I kopcąc staff myślisz sobie, jak tu cofnąć czas
I być tam, gdzie zostało serce
Na tych boiskach, gdzie ktoś zajebał obręcze
Ziomy jeżdżą na desce, inni tańczą breakdance
W każdym mieście jest przynajmniej jedno takie miejsce
Gdzie czujesz się jakby w innym świecie nieraz
Może dlatego, że przeżyłeś tu niejeden melanż
Dobrze pamiętam moc codziennych spędów
Ten szczeniacki styl, nikt nie nosił wtedy swetrów
Nikt nie stronił od skrętów
Było nas ze trzydziestu, wszyscy z browarami w ręku
I Menciu, wiedz, wiele dałbym by tam być
Na tych ławkach, na których już nie bywam dziś

[Refren: Orzeu]

[Zwrotka 3: Orzeu]
Osiem wersów dla ludzi, którzy myślą sercem
Siedem - dla tych, których wciąż napędza werbel
Sześć - dla raperów, bo siła w majkach
Pięć - dla prawdziwych, ich została garstka
Cztery wersy dla ludzi, co mają charakter
Trzy - dla tych osób, które są dla mnie ważne
Dwa - dla hejterów - taka ich natura
I ostatni dla Ciebie, za to, że mnie słuchasz
[Refren: Orzeu]