JONY
Mr Tokyo Cypher
(Aleshen hate)
Wbi-wbijam się w bit jak na ring, polałem od serca to sip
Airbnb, jestem w niej deep, słodka ma buźkę to git i
Typo coś szepcze na street
Pull up na spocie jest, gugu jak nikt
Pull up na spocie bo nakurwiam flip
Nonstop na tripie, czas przyjdzie na sleep
Nonstop na tropie bo tu na jej dupie ja rozlewam kwit, ej
Shen ma flow sweet, wbijam się w bit jak na ring
Polałem od serca to sip, airbnb, jestem w niej deep
Słodka ma buźkę to git

(Pako)
GG GANG

Pakonunchako bez klamki, ma w ręce nunchaco
Typ robi salto
Obroty większe niż ma twoje auto
Tak szybko kręcę, zrobiłem tornado
Dodałem deszcz, wyszła mi burza
Pod maska bestia, silnik wybucha
Wrzuciłem perca, dostałem udar
Lepszą perkusja niż zrobiłby Murda
Mija sekunda, czas dla mnie to gumą
Legitna koda, żadna podróbą
Trapuje dobę, ktoś do mnie puka, mam wyjebane czy kurwa czy suka
Mr Tokyo, Tokyo
Perć wpadł mi w oko a nie wpadłem w opio, opio
Dla wszystkich wraków to Pako to doktor
(JONY)
Jak błyskawica bo więcej chce benzem
Zeusem jadę jak pioruny pędzę
Na razie do zobaczenia na streecie, ja oxy wrzucam i pędze
I lecę i pędze, oczy są skoczne jak uzi, zamieniam ludzi, uwielbiam pussy
(?)
Uzi w bagu no bo nie lubię ludzi
Tokyo boy, Tokyo Drift, topy jak leki to dla innych syf
Styl życia uzi i pussy, RIP BEATZ