Wac Toja
U Bejbe Bejbe
[Zwrotka 1]
Do Dolce Gabanna, Louis i Prada
Gucci, Versace i Balenciaga
Mała ty się w tym zakochałaś
A nie wiedziałaś, że prawda jest naga
Mamy te ciuchy, auta, cyferki
Dzięki pracy i byciu crazy
Najważniejsze wnętrze, wierz mi
To coś więcej niż wdzięki
Niż seks i prestiż i letni vibe
Tłuste imprezki, papierki, high
To wielkie serce co w piersi gra
To wiara w pełni w sukces i nas
Olej inne podejście
Olej brednie leć z nami na pełnej
Jedna prawda innej nie będzie
Zawsze, wszędzie, Wac Toja, bejbe

[Refren]
U bejbe, bejbe, u! Biorę z życia co najlepsze
U bejbe, bejbe, u! Poczuj moją energię
U bejbe, bejbe, u! Puka moje serce
U bejbe, bejbe, u! Niech ta chwila trwa wiecznie

[Zwrotka 2]
Te dźwięki zabijają ciszę
Leję bąbelki, podstaw kieliszek
Kluby, afterki, już ich nie liczę
W twoim mieście kręcimy bibe
Yeah! Yeah! Daj głośniej DJ
Yeah! Choć swych myśli nie słyszę
Wiem! Wiem! To szalone i dzikie
Chcę by ten kraj poczuł, że żyje!
Wrrrum! Lecimy jazda
Kręcimy koła jak NASCAR
Apartamenty i nowe miasta
Czysta radość, z tego się nie wyrasta
Yeah! Yeah! Dla wielu to skandal
Twa zabawa to moja pracka
Yeah! Yeah! Pamiętaj też dar masz
Więc kręć to życie na maksa
[Refren]
U bejbe, bejbe, u! Biorę z życia co najlepsze
U bejbe, bejbe, u! Poczuj moją energię
U bejbe, bejbe, u! Puka moje serce
U bejbe, bejbe, u! Niech ta chwila trwa wiecznie
U bejbe, bejbe, u! Biorę z życia co najlepsze
U bejbe, bejbe, u! Poczuj moją energię
U bejbe, bejbe, u! Puka moje serce
U bejbe, bejbe, u! Niech ta chwila trwa wiecznie