[Refren: Eryk Moczko]
Co Ci po zachodzie słońca, jeśli oglądasz go sam?
Nie liczy się co na sobie, tylko kogo obok mam
Chociaż mam parę koła na sobie, chociaż mam parę koła pod sceną
Wystarczą mi dwa dolary, mam taki hajs, się czuję jak Elon Musk

[Zwrotka 1: Gaba]
A Twój raper lookin' fresh, zgadnij czyja to zasługa
Wylałam za wiele łez, żeby dzisiaj się nie bujać
Wysprejuj na murach jebany DRE$$CODE
Gdy jestem w trasie czuję się jak dziecko
Co jedzie na obóz, ja to żaden łobuz
Otworzyłam serce i oddałam je komuś
Dzisiaj czuję się jak Elon, na innej orbicie nie wracam do domu

[Zwrotka 2: pik pik]
Ona juicy, juicy, mówi daj mi buzi
Mówię daj mi yhm, bo już jestem duży
One robią ze mną Rio De Janeiro
Zostawia numer, zadzwonię na miękko
Ja jestem Neptun, a ty jesteś perłą
Nie jestem królem, a dbają o berło
I wiem to na pewno-o-o-o-o-o
Roksy już nie ma, ale powstał DRE$$CODE

[Zwrotka 3: Eryk Moczko]
Cały klub w dolarach, chociaż to nie strip club
Stripes on my feat, jadę w tour jak artysta
Znam Polskę jak studio, więc podpinam AUX'a
Just Wanna Rock jeszcze jebnie na maxa
Chcę drzeć się przez mic'a i zgubić gdzieś głowę
DRE$$CODE on tour, o ja cię pierdolę
Mam dużo na głowie, bo to moja praca
Tylko, że taka, w której mogę mieć kaca
[Zwrotka 4: Maciek i Ubrania]
(?) sama w sobie klasa
Bo nie ma zasad zaraz oprócz kaca
Posiadania alka-alkoholizacja
Mamo to nie kara, to jest atrakcja
Wódy w chuj, więc dobro wraca
(?) w chuj, tak jak ty mała
Goofy (?)
Kilka stów, Abracadabra-a-a-a-a

[Refren: Eryk Moczko]
Co Ci po zachodzie słońca, jeśli oglądasz go sam?
Nie liczy się co na sobie, tylko kogo obok mam
Chociaż mam parę koła na sobie, chociaż mam parę koła pod sceną
Wystarczą mi dwa dolary, mam taki hajs, się czuję jak Elon Musk

[Zwrotka 5: Miłosz]
Milo, Miloski, nie czytam tej książki
Piję wódeczkę, bo obok mój broski
Mam styl taki patrzą i mówią (what the hell?)
Ale dziś czas by się na-je-bać
Olewam wszystko, bo tak już mam
Duży jest squad, tak jak na World Cup
Nawet mój jamnik ma styl jak ja

[Zwrotka 6: Wiko]
Daleko mi do raperki, ale zróbcie hałas
Wiko on stage, dawać mi tu mini vana
Tylko zamiast Żywca, czysta będzie lana
Tam u ciebie stypa, no bo u nas wiara
I to kręci mnie jak jakiś rollercoaster
Cały czas na trasie, przejechałam Polskę
Wszystkie kluby w kraju to jak nasz dom
I nie ma opcji, nie ruszam się stąd
[Zwrotka 7: Bagi]
Jestem słodki nerdzik, ja się nie pierdolę
Osiem razy Jet Ski na fakturę biorę
Kiedyś ledwo sold out, dzisiaj Open'er
Teraz open space, a ty dobrze wiesz, że
Mam luz do kobiet i mam luz do kobiet
One chcą mnie na noc, a ja na DRE$$CODE
Mamy melanż w piątek, a wrócę we wtorek
Zapisuję numer, raczej nie zadzwonię

[Zwrotka 8: Inez]
Styl jak my, kto ma styl jak my?
Jakoś rok temu się nie widziały
Apartamenty, alko, no i festiwale
Dzisiaj telefon mamy, że te festiwale
To jest wejście free, no bo mamy swoją scenę
Robimy taki melanż, że trudno o wycenę
(?) to nie mamy ich za wiele
Nawet jeśli pochmurnie to tutaj ciągle leje się wódka

[Refren: Eryk Moczko]
Co Ci po zachodzie słońca, jeśli oglądasz go sam?
Nie liczy się co na sobie, tylko kogo obok mam
Chociaż mam parę koła na sobie, chociaż mam parę koła pod sceną
Wystarczą mi dwa dolary, mam taki hajs, się czuję jak Elon Musk