Zero (POL)
AD Szum
Jest ćma w zasłonach
Jest: światło, obłok, oko i obraz
Jest promień i punkt
Jest bicie w dzwony
Jest ołtarz ciał wzburzony i drżący
Jest rzeka ochrzczona stygnącym wieczorem
Dziewczyna przy studni i chmury na wodzie
Są usta łodyg, modlitwy o słońce, łodygi ust schylonych ku sobie
Drogi którymi chodzę - bezdroża
Kałuże, ślady i czaszki w rowach
"Ossi Di Seppia"
Dziecko gdy zechce - i w szczerym polu odnajdzie szczęście
Są chłopcy na drogach i trop węgorza
Zwinny hieroglif natury
Jest śmierć niecierpliwa jak ptak na gałęzi
Cicha muzyka w mieszkaniu obok
Jest święty, mocny i nieśmiertelny zachwyt nad ostrzem tnącym powietrze
Jest zimne jarzenie cmentarzy i ciepłe promieniowanie
Jest pacierz pomiędzy dwojgiem
Szepty i słowa które znikają
Jest oddech, szum
Są myśli o Tobie