Roksana Węgiel
Va banque
[Verse 1]
Za późno, minęło
Nie byłeś tego wart
Zgubiłam siebie w nas
Ukradłeś błogi czas
Za wcześnie, za szybko
Zawiodłeś tak jak ja
Kiedy nie byłam gotowa
Na dorosły świat

[Pre-Chorus]
Złość brudzi mnie
Zatracam przestrzeń
Więcej nie wejdziesz
A-a-ale, ja chcę
Blask życia fal
I nie utonę, zapomnij o mnie

[Chorus]
To co było istotne
Zmieniam w żart
I serio jest mi dobrze
Bo, bo krupier rozdaje talię kart
I właśnie dał mi poker

[Post-Chorus]
Ah-ah-ah-ah
Sprawdziłam każdy fałsz
I wchodzę w to va banque
[Verse 2]
Na kartach historii
Zapisał ślepy traf
Chociaż nie chciałam Ciebie
Legł tak jak domek z kart
Za młoda, za głupia
Słyszałam to nie raz
Dziś już nie umiem ufać typom takim jak-

[Pre-Chorus]
I złość brudzi mnie
Zatracam przestrzеń
Więcej nie wejdziеsz
A-a-ale, ja chcę
Blask życia fal
I nie utonę, zapomnij o mnie

[Chorus]
To co było istotne
Zmieniam w żart
I serio jest mi dobrze
Bo, bo krupier rozdaje talię kart
I właśnie dał mi poker

[Outro]
Ah-ah-ah-ah
Sprawdziłam każdy fałsz
I wchodzę w to va banque