[Intro: Bober]
Ye, ye, ye, ye, hii, ye
Raz, rarararara, jakby to nawijać?
(skurwysyny się patrzą!)
Pfu! ej!

[Zwrotka 1: Bober]
Od dzieciaka miałem płaskostopie
W sensie że stopy płaskie
W sensie że wielka człapę
W sensie że płetwy straszne
W szkole kazali mi deptać butelki
A ja tylko chciałem chodzić po wodzie
Pierdolę nie deptam, na wszelki
Kiedyś to będzie w modzie jak trap wasz
Cale życie chodzę jak Sasquatch
Nie ma na mnie rozmiaru Nike'a
Mama szukała butów na targach
Aromat rośnie proporcjonalnie do całej powiеrzchni
Dlatego stóp jebie jak wstrętny
Alе jak jesteś stópkarzem to mogę Ci giry wynająć na metry
Rozmiar buta mam 42 ale na szerokość 58
Zmarnowałem tyle koreańskich łap
Żeby to uszyli już nawet nie proszę
I tak się rozprują jak stara chińszczyzna
I tak się rozprują jak pizda
I tak się rozprują jak 6ix9ine
[Refren: Bober] x2
W studio zawsze robię rap, rap, rap, rap, rap
A na boso robię człap, człap, człap, człap, człap
Stopa w bicie potem klap, klap, klap, klap, klap
Jakbyś jebnął głową w blat, blat, blat, blat, blat

[Zwrotka 2: Oliver Olson]
Yo, ej, mama mówiła bym turlał butelki ale potrafiłem tylko przechylać
Raz z manekina zrobiłem tu Meksyk, syto high kickiem wyprzedałem liścia
Wiem co to dystans dosłownie, Air Force'y kuloodporne
Mój ziomek mój ziomek miał je trzy lata a ja.. he, trzy miesiące
Podeszwa jak toster, medycyna robi postęp
Rosnę szeroko to przepis na drożdże
Mam tak wielką stopę że nawet gdybym chciał no to się nie cofnę
Bober to pojeb i zbudował tamę
Płaskostopiem przybijam sztamę
Amen panie jakie powodzie jak Noe mam na stopie kajak proste

[Refren: Bober] x2
W studio zawsze robię rap, rap, rap, rap, rap
A na boso robię człap, człap, człap, człap, człap
Stopa w bicie potem klap, klap, klap, klap, klap
Jakbyś jebnął głową w blat, blat, blat, blat, blat