Cheatz (POL)
​gainer
[Producer Tag]
Cheatz, made another one (Cheatz, made another one)

[Zwrotka]
Próbuję się wjebać na masę
Myślę o białym, gdy wsypuję gainer
Myślę, że optymalnie byłoby odpocząć, zwinąć na chwilę żagle
Przez życie na farcie, dużo głupot i duże melanże
Odczuwam bardziej już te zmęczenie, odczuwam, że to dzieję się naprawdę
Zara osiemnaście, zara nowe życie, zara nowy ziomek, widzi mnie na szczycie
Siedzę dalej w bagnie, ale ciut inaczej, no bo zoba wszystko teraz lepiej idzie
Mam słabość do liter, mam słabość do cyfеr, ale i tak kocham się z notatnikiem
Życie samo piszę mojе strofy dzikie, przy tym głowa błąka się po ścieżkach z Chrisem

[Refren]
Nie wiem, co by nie muza
Nie wiem, co by nie towar
Nie wiem, co by nie głowa
Nie wiem, co by nie ona
Nic nie pokona mnie, no chyba że skończę na torach
Skoczę na browar, który się skończy jebaniem w nochal
Nie wiem, co by nie ja (ja)
Nie wiem, co by nie towar (towar)
Nie wiem, co by nie głowa (głowa)
Nie wiem, co by nie ona (eee)
Nic nie pokona mnie, no chyba że skończę na torach (zobacz)
Skoczę na browar, który się skończy — i jebaniem w nochal
[Outro]
Białe nike
Za blokiem palone fajki
Teraz życie jak z bajki
Gramy w te Counter-Strike
Nie noszone CK majtki
Z nudów zagrajmy w statki
Przez ten cały czas na nogach białe brudne Nike
(Nie wiem, co by nie muza)
Białe nike
Za blokiem palone fajki
(Nie wiem, co by nie towar)
Teraz życie jak z bajki
Gramy w te Counter-Strike
Nie noszone CK majtki
(Nie wiem, co by nie głowa)
Z nudów zagrajmy w statki
(Nie wiem, co by nie ona)
Przez ten cały czas na nogach białe brudne Nike