Cheatz (POL)
Ładny chłopiec brzydkie dziarki
[Refren]
Masz oczy piękne, ale takie mętne, jak moje płuca
Krwawi serce, trzęsą się ręce, znów cię nie słucham
Kruszę związek, jak skun w grinderze, ulatniam bucha
Znów to robię, choć, kurwa, nie chcę, znów cię nie słucham
Masz oczy piękne, ale takie mętne, jak moje płuca
Krwawi serce, trzęsą się ręce, znów cię nie słucham
Kruszę związek, jak skun w grinderze, ulatniam bucha
Znów to robię, choć, kurwa, nie chcę, znów cię nie słucham

[Zwrotka]
Bolą mnie twoje łzy, ale każdemu wolno płakać
Powiedz jak mam żyć, w obecności tego świata
Nadzieja się tli, ale sam nie wiem czy mam skakać
Nie chce sobą być, kiedy zaczyna się atak
Ładny chłopiеc brzydkie dziarki tak mówiła mała mi
Czasem wolę nic nie mówić czasеm wolę zamknąć pysk
Proszę za rękę mnie chwyć, odizoluj mnie od świata
Lubo kurwa, nie chce żyć, a to na twarzy to maska

[Refren]
Masz oczy piękne, ale takie mętne, jak moje płuca
Krwawi serce, trzęsą się ręce, znów cię nie słucham
Kruszę związek, jak skun w grinderze, ulatniam bucha
Znów to robię, choć, kurwa, nie chcę, znów cię nie słucham
Masz oczy piękne, ale takie mętne, jak moje płuca
Krwawi serce, trzęsą się ręce, znów cię nie słucham
Kruszę związek, jak skun w grinderze, ulatniam bucha
Znów to robię, choć, kurwa, nie chcę, znów cię nie słucham