Yokinashi
#hot16challenge
Rzuciłem prace, a za pierwsza kase, spelnilem marzenie
A jak strace, to biore jak facet, nie bawie sie w berek
Wiem ze raczej, to bleboki basen, kwasny jak cole bennet
Nie mam nic dla moich ludzi ale w chuj dla siebie
I chyba z czasem mi przybedezie czasem tych ludzi na scenie
Dudni basem, nie dotykam masek, bo mam uczulenie
Od tych lasek, na kutasie, czеkaj tutaj numer jeden
Chcе wiecej dla moich ludzi, nie mam nic dla ciebie
I przeryta glowe od paru miesiecy
Ciagle karmie starym slowem
Adi przeciez jakos bedzie
Skurwiel czai sie za rogiem
Chwyta mnie czasem za serce
I tylko czeka az powiem
Koniec, nigdy wiecej
A ja z szalonym usmiechem, i bronia jak tenten
Wiem ze skonczyc to jest grzechem
Tak dlugo czekam na payday
I odbijam gluchym echem glosy, slysze tylko fender
Mam zegarek pelen mocy, zmieniam sie w bestie jak ben10
Ben10
Ben10
Rzucilem wszystko, i mam w chuju to co o mnie powiesz
Jebie mnie pogon za stadem owiec
Mozesz mowic se jednostrzalowiec
Bo jak spadnie hit to nie ochroni cie nawet pokrowiec
Wiesc chodzi po ludziach, a ja slysze wszystkie glosy
Jebniety jak gugas, nie uslyszysz nigdy posyp
Nie chce mi sie fruwac juz, wtulony w cieply kocyk
Ciagnij sie jak hubba bubba, bo ja mam dzisiaj dosyc