Yokinashi
Kiedy patrzę tak głęboko
Kiedy patrzę tak głęboko i nie widzę nic
Kiedy słyszę "Ty idioto, znowu musisz pić"
Nie wiem czy to jest przeze mnie, ciągle się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa
I kiedy znowu czujesz krwotok - Ty zamykasz drzwi
Kiedy wyrywam się blokom - one ciągną w tył
I nie wiem czy to jest przeze mnie, znowu się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa?

Rozwaliłaś moje serce w pół
Cały czas nie mogę złapać tchu
Nawet, kiedy zostawiłaś mnie
Opowiadałem wszystkim broniąc Cie
Że to nie jest Twoja wina
Że po prostu jesteś inna
A oboje znamy prawdę
Znalazłaś sobie kogoś za mnie
Ile jeszcze muszę cierpieć?
Ile razy muszę upaść?
Żebym w końcu już to przyznał
Że to się nie może udać

Kiedy patrzę tak głęboko i nie widzę nic
Kiedy słyszę "Ty idioto, znowu musisz pić"
Nie wiem czy to jest przeze mnie, ciągle się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa
I kiedy znowu czujesz krwotok - Ty zamykasz drzwi
Kiedy wyrywam się blokom - one ciągną w tył
I nie wiem czy to jest przeze mnie, znowu się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa?

Jestem tylko małym chłopcem
Który czuje trochę mocniej
Moje wady dla nich przecież były nieistotne
Chcesz mnie zabić, a to serce nie jest takie proste
Jestem tylko tym człowiekiem, który nie potrafi zrozumieć, że nie ma Ciebie
I żegluje po tym świecie, szukam miejsca, w którym drzemie mój potencjał
Który od zawsze próbuje ci powiedzieć coś
Czekam na dzień, gdy zostawię blok
Czekam aż podasz mi swoją dłoń
Wyobrażam sobie to
W mojej głowie tylko ją

Kiedy patrzę tak głęboko i nie widzę nic
Kiedy słyszę "Ty idioto, znowu musisz pić"
Nie wiem czy to jest przeze mnie, ciągle się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa
I kiedy znowu czujesz krwotok - Ty zamykasz drzwi
Kiedy wyrywam się blokom - one ciągną w tył
I nie wiem czy to jest przeze mnie, znowu się zamartwiam
Czy na serio moja dusza przez nią leży martwa?