DZIARMA
TSUNAMI
[Intro: Lena Osińska]
Mam pytanie, ile jeszcze?
Krzyczymy długo już
A znów w oddali tsunami nadciąga tu

[Bridge: Lena Osińska]
A twoje głupie dłonie
Znów marnują czas
I błądzą gdzieś od lat
Gdy wali nam się świat

[Refren: Lena Osińska]
Na bluzkę kapie łza, a ja chcę być zła
Bez rozklejania ci pokazać, ciągnąć brwi o tak
Ile presji, jak blokować taki krach
Nie pozwalać wodospadom się swobodnie lać
Na bluzkę kapie łza, no bo jestem zła
Tak przeżywać, tak wrażliwa, to jest siła tak
Serce ma objąć krach, przyznać się do wad
I pozwolić wodospadom się swobodnie lać

[Zwrotka: DZIARMA]
Miałam być silna i miałam być groźna
Tak głośno krzyczeć i pieprzyć bez końca
Chodzić ze spluwą jak dziewczyna Bonda
Nie bać się świata i nie bać się doznań
Mówić ci prosto w ryj (mówię)
A znowu ocieram łzy
Wciąż taka smutna
Nie umiem udawać
Na tapecie zawsze my
[Bridge: Lena Osińska & DZIARMA]
Mam tę siłę, by być sobą
Jestem miękka, po policzku płynie łezka
Zdejmę dzisiaj maskę wrogą
Kiedy czuję miłość, znika we mnie presja

[Refren: Lena Osińska]
Na bluzkę kapie łza, a ja chcę być zła
Bez rozklejania ci pokazać, ciągnąć brwi o tak
Ile presji, jak blokować taki krach
Nie pozwalać wodospadom się swobodnie lać
Na bluzkę kapie łza, no bo jestem zła
Tak przeżywać, tak wrażliwa, to jest siła tak
Serce ma objąć krach, przyznać się do wad
I pozwolić wodospadom się swobodnie lać