Louis Villain (POL)
Room service
[Zwrotka 1: Louis Villain]
Mamy sporo za sobą, cały czas pogoń, ale już zgubiłem ten ogon
Podnosili mnie na duchu ci co wierzą na słowo
No to teraz podniesiemy kurwa średnią krajową
Louis V to marka a koszula aksamit
Chcieli skakać mi do gardła a to tylko banani
Niektórzy koleżcy na saksach, chciałbym by byli z nami
Niektórzy koleżcy na sankach, chciałbym by nie zjechali
Dzwoni trzydzieści trzy dziesięć i to kolejny dzwonek, żeby znowu napełnić kieszeń
Lepiej się witać dla dobra ogółu
Patrzą spod byka i myślą "ale urósł"
Biorę sobie z tego życia, jak najwięcej
Wiesz, siedem, pięć, zero, jest mi to na rękę
Skończyliśmy u mnie w apartamencie
I tym samym pokochała moje wnętrze

[Refren: Louis Villain]
Zamawiam room service, Amarone i zastawiony stół w pełni
Makaron nawijam i przeliczam djengi
Ona mówi "proszę", ja mówię "dzięki", ej
Zamawiam room service, Amarone i zastawiony stół w pełni
Makaron nawijam i przeliczam djengi
Ona mówi "proszę", ja mówię "dzięki", ej

[Zwrotka 2: Otsochodzi]
Mam magiczne flow, zamieniam głos w walutę mówcie na mnie młody boss
Nie chodzi mi o jedzenie, kiedy pytam jaki sos
Podawaj jebaną stawkę, bo za mały jest ten blok dla nas
Kiedy przechodzimy czuję wzrok na nas
Yo mała, zejdź dół, na bani mam za dużo stresu
Co dzień myślę, jak wyciągnąć więcej floty z interesu
Słowa robią puf puf
My pochodzimy z marginesu
Ale wyszedłem poza linię i robię w chuj cashu
O mój boże, mówią "jakie życie, taki rap"
Chcemy wielkie domy takie co widać na Google Maps z góry
O mój boże, mówią "jakie życie, taki rap"
Skoro rap jest dojebany, to niech to życie ma smak
Który kojarzę tylko z najlepszym
Proszę średnio wysmażony befsztyk, jestem grzecznym chłopcem
Ona dostaje dostaje tipa i komplementy
Nie skąpimy pieniędzy, nie skąpimy pieniędzy, bez kitu
[Refren: Louis Villain]
Zamawiam room service, Amarone i zastawiony stół w pełni
Makaron nawijam i przeliczam djengi
Ona mówi "proszę", ja mówię "dzięki", ej
Zamawiam room service, Amarone i zastawiony stół w pełni
Makaron nawijam i przeliczam djengi
Ona mówi "proszę", ja mówię "dzięki", ej