Popek
List do M
Wciąż kocham cię, choć zostawiłaś mnie na pastwę losu
Brak mi cię, nie rozumiem nic, jestem w szoku
Płyną łzy, już niepotrzebny jestem tu nikomu
Mam dziewięć lat i nie wiem jak wrócić do domu, mamo
Jestem sam, wychowała mnie zła ulica
Muszę kraść, a mym domem jest piwnica
Piszę list, ale nie wiem czy go przeczytasz
Mam swój świat, dziś mym domem jest muzyka
I tak spokojnie oddycham
Dobiega mnie jakaś muzyka
Wciąż kocham cię, tak jak matka syna
Mamo piszę do ciebie wiersz
Chcę ci wybaczyć, pęka ostatnie z serc
Jest głęboka ciemna noc
Zamiast ciebie otula mnie mrok
Zostawiłaś mnie
*Mamo piszę do ciebie*
Urodziłaś mnie
*Mamo piszę do ciebie
Bo jest mi smutno
Bo jestem sam
Tonę we łzach*