Yung Adisz
Kraina Lodu 2
[Zwrotka 1: Yung Adisz]
Codziennie przez to przechodzę, gdy z domu wychodzę
To się zastanawiam czy naprawdę kogoś obchodzę
Biorę co mogę by siebie ucieszyć
I z każdym dniem bardziej odchodzę
Przez pewne rzeczy już w ogóle nie wiem, czy sam się ze sobą
Pogodzę
A więc dlatego odchodzę
Codziennie przez to przechodzę, gdy z domu wychodzę
To się zastanawiam czy naprawdę kogoś obchodzę
Biorę co mogę by siebie ucieszyć
I z każdym dniem bardziej odchodzę
Przez pewne rzeczy już w ogóle nie wiem, czy sam się ze sobą
Pogodzę
A więc dlatego odchodzę

[Zwrotka 2: Gottastral]
Czasem się czuję nieważny
Duże ambicje i duże mam plany
Nowe buciki nie goją mej rany
Którą zostawiłaś w sercu, zostałem skopany
Mogę pokazać ci siebie, mogę pokazać coś więcej
Ale kiedy kurwa dałem ci kwiaty
Ty mi powiedziałaś, że to zwykłe śmiecie
Dryń, dryń dzwoni do mnie telefon
Numer zastrzeżony, a ja nie wiem skąd
Pewnie to jest numer jakiejś thot
Co chciała żebym po koncercie zrobił gruby lot
Mogę pokazać ci coś więcej, ale to wiesz
Powoli cała atmosfera ta dobija mnie
Drogie ubrania powoli ale [?] mnie
Chciałem sławę, dzisiaj wolę miłość tylko mieć
Swag