Oki
Kręta Droga
[Intro: unknown]
Chodzę jeszcze krętą drogą
(Chodzę jeszcze krętą drogą)
Jeszcze żyje we śnie

[Zwrotka: Oki]
Kładłem zęby na krawężnik
Chciałem pierwszy iść do piachu
Setki klatek, bletki w łapę
Litery w papier, to dla chłopaków
Z marasa kapie na ścianie farba, bo to był kapuś
Zero biegu na skróty, nas Nas Ne Dogonyat jak Tatu jak coś
Wiruje mi dekiel, bo się wlekę drogą krętą
Patrze się za siebie, stawiam samym soba piętno
[?] carpe diem i mori memento
Chuja wbijam w twoje vetements
Suko i tak skończyny jak Kurt Co-bain
Nie farbą ani kredką, same shit
Wtedy vibe jak Igi no i [?] dog
Tеraz średnio widzisz we mnie piękno
Bo zgubiłеm jako dziecko je
Ważę słowa, żeby czuć się lekko
Ale wiesz co, czasem ciężko jest
Znaków stopów nie widać na ośce
Jeden zjeżdża, drugi zapina pasy, to rollercoaster
Trzeci śmiga drogą, drogą po la coste
Czwarty nas pierdoli