Nocny Kochanek
Pijany Mistrz
Kierowniku! Daj 2 złote!
Spieprzaj dziadu!
Taaaa? Zobaczymy! Jeszcze będę coś od Ciebie chciał!

[Zwrotka 1]
Pijany Mistrz - władca butelek
Widział już wszystko, pamięta niewiele
Pijany mistrz - on nie zna strachu
Raz nawet wypił odświeżacz w zapachu
Ciężko trenuje - taką ma pracę
Każdego ranka wygrywa z kacem
A po południu dalej trenuje
Pod sklepem, nowe smaki testuje

[Refren]
Ooo oooo
Ooo oooo (x2)

[Zwrotka 2]
Pijany mistrz - całkiem kumaty
Robi co najmniej na cztery etaty
Dość kulturalnym jest pracownikiem
Co chwilę wita się z kierownikiem
Wszyscy to wiedzą - ma dobre serce
Gdy tylko robi się pusto w butelce
Wybawia ludzi od zbędnych monet
Ciężkich jak bufet u Ewy Sonnet
[Refren]
Ooo oooo
Ooo oooo (x2)

[Zwrotka 3]
Pijany mistrz - wysportowany
Robi fikołki, gdy jest rozgrzany
Mocną ma głowę, twardą jak z gipsu
Nie ma od niego lepszego w wódzitsu
W jego szczytowej, życiowej formie
Możesz go spotkać w porze wieczornej
Wtedy rozjebać mógłby każdego
Borysiewicza i Kwaśniewskiego

[Refren]
Ooo oooo
Ooo oooo (x2)