​olszakumpel
​puff puff
[Intro: ZetHa]
Całe miasto we mgle, jak wychodzę na centrum, ej
Na ulicach jest dym, wylewa się z apartamentów, ej
Nowość dla starych chachmętów, rarytas dla stałych klientów
Płonie top, kruszę to, pokręcone mam flow od tysięcy wypalonych skrętów

[Zwrotka 1: ZetHa]
Jak-jak-jak-jak w miejscu stać, to na ruchomych schodach, galeria sztuki po bacie
Ja-ja-ja-ja-ja-jarać najlepszy stuff, jak z Kalifornii towar, jarać go u siebie na chacie
Bez strachu, bez strachu i stresu, ej, ej, pato-procesów
Oh, oh, lewych biznesów, zbędnych ekscesów, dajcie nam więcej jazzu
Więcej luzu, nie róbcie krymusów z łobuzów
Dilerów nie róbcie z palaczy, a z dobrych chłopaków gangusów
Ja-ja-ja mam nową parę najaczy, ochotę jointa spalić w wannie
Więc lecę na spacer po zioło, chciałbym to robić legalnie

[Refren: Borixon]
Cali smoke, yellow label, twój stary chce to
Leci biały kruk, watermelon, robię puff (puff, puff!)
Robię puff, puff, puff, gdzieś w city center
Jebać klub, ruchome schody, robię puff
Cali smoke, yellow label, twój stary chce to
Leci biały kruk, watermelon, robię puff (puff, puff!)
Robię puff, puff, puff, gdzieś w city center
Jebać klub, ruchome schody, robię puff
[Zwrotka 2: Kizo]
Świat na trzeźwo nie jest dla mnie, jaram bongo w hotelowej wannie (puff, puff...)
Pachnie ładnie, ah, Patryk palacz nieustannie (hah!)
Ty ostatnio wyglądałeś marnie, to wyrosło na dobrej farmie (ta...)
Cię uratuję jak trzeba, powiedz, potrzebujesz chleba?

[Zwrotka 3: olszakumpel]
Stoi na stacji tu lokomotywa, i dymi tak bardzo, że ledwo ją widać
Coś stoi na stacji, to lokomotywa? A nie, to Borygo oraz synowie Boryga, puff, puff
Witam cię w klubie zadymionych głów, nie zmieścisz w NBP przepalonych stów
Za legalem pierwszy, choć nie palę często, na rządowe kurestwo ciągle brakuje mi słów
Jakbym się spalił, eh, czy to polski glon czy to Cali (eh!)
Chcą zamknąć do paczki jak zioło za zioło, przestańcie prześladować moich ziomali, puff, puff (kurwy!)
Obcych ludzi także, kto ma palić ten będzie palił
Za tym stoję twardo jak po Viagrze, legalizacja miękkich nielegali

[Refren: Borixon]
Cali smoke, yellow label, twój stary chce to
Leci biały kruk, watermelon, robię puff (puff, puff!)
Robię puff, puff, puff, gdzieś w city center
Jebać klub, ruchome schody, robię puff
Cali smoke, yellow label, twój stary chce to
Leci biały kruk, watermelon, robię puff (puff, puff!)
Robię puff, puff, puff, gdzieś w city center
Jebać klub, ruchome schody, robię puff
[Outro: Borixon]
Puff