​vkie
Cisza przed burzą
Mam tutaj kurwa pozycje więc nie muszę o nic prosić
Dżungla to cisza przed burzą więc na burze się zanosi
Robię pieniądze jak facet wy dalej kochajcie bloki
Twój ziom ciągle ujebany czaisz tak jak moje skoki
4 lata omijali dzisiaj proszą mnie o podpis
Ogarnąłem wszystko sam nie potrzebowałem litości
Zrobiłem po swojemu teraz dzwoni każdy label
Ludzie mnie kochają no bo kurwa sobą jestem
Ty płacisz jej za seks a mi typy płacą za wersy
Rozjebałem under i nie możesz mieć pretensji
Myślałeś, że to koniec no to daj mi się rozkręcić
Sknerus McKwacz cały kwit do mojej kielni
Ty się prujesz najebany, ale kurwa jesteś dzielny
Ja na pełen etat ty to tylko gracz niedzielny
Jestem sceno jebcą od zawsze mam te zapędy
Rozjebalim cały apart jak rockowe bendy
Myśleli, że po płycie mnie nie będzie, ale beka
Zajebane bary sciągam więcej niż apteka
Ty zajebane bary w swoich tekstach umieszczasz
Spójrz kurwa w lustro zobacz definicje leszcza
Artyści z pizdy mordo teraz słuchasz Wieszcza
Ona chce mnie na noc, ale kurwa jest kolejka
Ciągle zakręcony latam, choć bym tańczył breka
Pierdole twój skład i to w sumie cały przekaz
Robię od zawsze to, czego nie chcieli
Czasy się zmieniły nagle wszyscy chcieli mnie
Jebany Olis może ojebać mi penis
Jestem daleko od sceny i oddalam coraz bardziej się
Dyrygent czaisz jestem Piotr Rubik
Ona robi to co mówię bierze trąbkę do buzi
Kurwo jestem hustlerem a ty wrzuć se na luzik
W trapie jestem objawieniem, chociaż sram na trap music
Jak ona mnie widzi to odpala się jej border
Wpierdalałem koła teraz koła mam na koncie
A twój nieświeży idol widzi mnie na horyzoncie
Chcecie się ze mną mierzyć to się kurwa podszkolcie
Znowu białorycerzysz przy tej dziwce - okropne
Mordo nie chcesz nawet wiedzieć co robiła z twoim ziomkiem
Mordo my się tu bawimy 24 na 7 w korbie
Jesteśmy przyszłością to jest jasne jak słońce