Trill Pem
Bez przypału
[Intro: Trill Pem]
(Nowy swag, nowy TEF)
Nowy swag, nowy TEF
Trill Pem
Ej, ej

[Refren: Trill Pem]
Za mało forsy jest przypał
Jak zbiera to moja ekipa
Cała dzielnica oddycha
Powietrzem świeżego spliffa
Dzieci karmione to buch
Oni śmiali się po tym byli jak w Hollywood
A zaczęło się od jednego głośnika

Za mało forsy jest przypał
Jak zbiera to moja ekipa
Cała dzielnica oddycha
Powietrzem świeżego spliffa
Dzieci karmione to buch
Oni śmiali się po tym byli jak w Hollywood
A zaczęło się od jednego głośnika

[Zwrotka 1: Bażant]
Trochę przypału, ale wiesz, że nadal rządzi nami sos
Mamacita kocha pęgę, prawie jak ty kochasz ją
Więc było miło, lecz daj sobie spokój
To nie miłość, jakoś tak od roku
Samą pasją nie zapłacisz rachunków
Choć to proste, wielu wciąż sprawia trud
Waląc na czczo ciężko pracować w studio
Bo jak pusty portfel to i pusty brzuch

[Zwrotka 2: cielOG]
Jak w weekend z ziomami tu spalę więcej, niż ty kurwa masz IQ
Zamawiam stylówę na Nike'u, nie dwie lеwe ręce, choć obie w zеgarku
Wszystko na lewo jak mańkut
(wszystko na lewo jak mańkut, bo)
Ciągle trap, to się nie nudzi (nudzi)
W Hollywood chcę się obudzić (budzi)
Budzi buzi, a nie budzik (budzik)
A z głośnika Bad and Boujee (boujee)
By leciało Bad and Boujee

[Zwrotka 3: UKI Balboa]
Do niedawna to byliśmy tacy mali
Metamorfoza narcyza jak Salvador Dali
To Boyz n the Hood
Łapię za ster, to mój nurt
To nowy trip, płonie skun
Kolejny bieg, wrzuć na luz

Mówili daj z tym spokój
(Byłem głuchy jak pień)
Zejdź mi z oczu
(Nie mam czasu na sen)
Bez urazy, bez tych zmartwień
Miałeś być tu, ale fat crash test (ale fat crash test)
[Zwrotka 4: Pazzy]
(Baby, Baby)
Wydaję nie liczę
Ciągle coś urywam kliszę
Wylewam bóle na tunie jak Clipper
Jak widzę przypał to milczę
Jestem jak Lynchman
Ty jesteś laik i jebiesz jak kibel
Co wy robicie obok mnie
Gdzie wasze style
[?] trzy buchy temu
Leżę i kwiczę (yeah)

[?]
Jesteś przypałowy, nikt nie weźmie na imprezki
Dojrzewam jak wino, a to przecież Pazzy baby
Świeże dopki to byliście na kolekcjonerzy

[Refren: Trill Pem]
Za mało forsy jest przypał
Jak zbiera to moja ekipa
Cała dzielnica oddycha
Powietrzem świeżego spliffa
Dzieci karmione to buch
Oni śmiali się po tym byli jak w Hollywood
A zaczęło się od jednego głośnika
Za mało forsy jest przypał
Jak zbiera to moja ekipa
Cała dzielnica oddycha
Powietrzem świeżego spliffa
Dzieci karmione to buch
Oni śmiali się po tym byli jak w Hollywood
A zaczęło się od jednego głośnika