Zenek Kupatasa
Sztuczna Inteligencja
[Zwrotka 1]
Inteligencja jest sztuczna, głupota jest prawdziwa
Ona się doskonali a nam lat ubywa
Uczy się od człowieka ale nie wie tego
W byciu doskonałym nie ma nic ludzkiego

[Refren]
Nie wie jak to jest jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona w jakimś komputerze
Nie wie jak to jest wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać i się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie

[Zwrotka 2]
Inteligencja ma wiedzę ale nie wie tego
Jakie to uczucie zjeść kotleta schabowego
Nie czuje zapachów cytrusów i lawendy
Nie pójdzie po przygodę bo zawsze wie którędy

[Refren]
Nie wie jak to jest jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona w jakimś komputerze
Nie wie jak to jest wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać i się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
[Bridge]
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem

[Guitar Solo]

[Zwrotka 3]
Inteligencja jest sztuczna, głupota jest prawdziwa
Nie wie jak to jest głupio się zakochiwać
I pójść za wołaniem, słysząc serca głos
Ona tego nie zrozumie, nie potrafi, bo

[Refren]
Nie wie jak to jest jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona w jakimś komputerze
Nie wie jak to jest wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać i się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona w jakimś komputerze
Nie wie jak to jest wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać i się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
[Outro]
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła, jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem i już