Hodak
3AM Freestyle
[HOOK]
Raz, dwa, bawi mnie ta rap gra
To nie tak, nie mam złotego zegarka
W oczy piach, skurwysynu to nie farba
Pow, pow, pow, hodaczyna to już marka
Żaden OG, życie to nie bajka
Low-key, kiedy łapię za majka
Stay clean, kiedy gonisz ten hajs (a)
Nie mam czasu typie na wasze kłamstwa

Po 3 nocy w studio oczy jakby podbite
O 3 w nocy mam już dosyć, ale wciąż piszę
Pierdolę prochy i bez koki mam tu lot, typie
Bo wiem jak będzie wyglądało tu za rok życie (oh)
Jestem pewien swoich liter
Młody H, wbijam chuj w waszą ligę, (ooh)
Piszą "czuć Amerykę"
Ty słyszysz Kluczbork, a nie Houston na bicie
Moi ludzie czekają aż wydam płytę
Dobrze kumają - to nowe jak i klasykę
Uczuleni na fałsz w tekstach i lipę
Każdy rozumie, ty pało, moją technikę (ah)
Mam głowie plan na jebany rok w przód, (ah)
Ty w głowie brak czegokolowiek, stul dziób (ah)
Zostaniesz sam, kiedy skończy się kwit (ej)
A moim murem od narodzin po grób (ah)

Yo, 3AM freestyle