Szpaku
28 dni później... (BEZCZEL DISS)
[Intro: DJ Fauda]
Po 28 dniach obudził się w szpitalu
Po operacji wyciągnięcia chuja z ucha
Niestety, nie zakończyła się sukcesem
Świat, który zastał nie był taki sam
Za szpitalnymi murami czaiły się zombie
Spragnione soku z kasztana

[Intro: Szpaku]
Czekałem i czekałem
A tu same fake dissy
Jak wyszedł twój, kminiłem czy jest prawdziwy
Nie wpierdalaj, że obsrałem się, że wbijesz mi pod klub
Powiedziałem, chcesz to wbijaj, zdania nie zmienię za chuj

[Zwrotka 1]
Miałeś nie odpowiadać, ale co, wszyscy kpili?
Tyle razy cię oplułem to nazbierałeś śliny
Się nie boję jak mnie straszysz
Boję się, że się targniesz na drzewie kasztanowym
To nikt nawet się nie kapnie
Więcej zapowiedzi dissu, niż argumentów miałeś
A po miesiącu to walkower Michałek
Czekam na wywiad "7 metrów pod ziemią"
Historia prostytutki o tym jak dostała wpierdol
Bezczel - jadalny kasztan chce więcej
Przegrywam tylko na fryzury i ruchy taneczne
Chcieli żebyś pocisnął jak w "Prawo ponad prawem"
Ale otworzyłeś pysk i zepsułeś tą zabawę
[Refren]
Wydziabane masz na klacie
"Słowo honoru", dziaraj własny management
Bo też jest fikcją łochu
Dziękujesz mi za promo, to kurwa spoko
Zostałeś żywym memem, a cię uśmierciłem cioto
Wydziabane masz na klacie
"Słowo honoru", dziaraj własny management
Bo też jest fikcja łochu
Dziękujesz mi za promo, to kurwa spoko
Zostałeś żywym memem, a cię uśmierciłem cioto

[Zwrotka 2]
Tamten diss to sama prawda -pogódź się Michał
Nie musiałem rzucać punchy, jak sam przez przypały zdychasz
Ciągniesz temat jak kutasa, myśląc że ugrasz cokolwiek
Dziękować za mój diss, to jak tasować się pod pogrzeb (własny!)

[Bridge]
Kurwa, lekko zdarte gardło po koncercie
Wiesz o co chodzi… he he
W sumie, w sumie to nie wiesz

[Zwrotka 3]
Jesteś korkiem analnym
Kasztanem w dupie geja
Szczyno na śniegu, znikasz w moich płomieniach
Cały Białystok przeprasza za Bezczela
Masz poparcie moich hejtów
Swojej publiki nie masz
Bujasz się w klipach jakbyś kurwa spadł z wózka
Ten diss to koniec, masz spermę na ustach
[Beat Switch]

[Zwrotka 4]
Mua!
Pierwsza miesiączka w historii PL rapu
W sumie się zgadza, bo ma w piździe cie pół kraju (albo cały)
Bym ci pisał tekst, ale nikt nie leci z tobą
Wizjoner, motywator, manager swoich odsłon
Dziękuje ślicznie za łaskawe wyróżnienie
Bo Maxim nadal czeka na odpowiedź, frajerze
Twój najlepszy punch to do dissu video
Co mam odbić ty ściero, nie masz nic co by mnie zgięło, tfu!

[Outro]
Głupio mi jest po prostu
Czuję się jakbym się szarpał z umysłowo chorym
Kurwa, masakra
Przepraszam tylko chorych na Downa za twoja nowa ksywę
I nie, nie wiem gdzie jest kurwa twoja żona