V∆E VISTIC
No worries
[Zwrotka 1: VAE VISTIC]
Palę kiepa, suka mnie podnieca
Białas zawsze zakochany w grzechach, mam tak od urodzenia
Ja nie znam dnia ani miecha
I nie chcę znać tej suki, gorzka zdrada zawsze słodko się uśmiecha
Plecak, plecak mam na plecach
Nie Steal Alert po http'kach, to Steal Alert po sklepach
Mają mnie na kamerach, kradzione nie tuczy
Mama za to zawsze płaci w PLN'ach, wybacz mi

[Przejście]
Dotknęli mi bliskich i ich za to nienawidzę
Zakrwawiona twarz, a ząb przebija policzek
Nic się nie martw, homie, jeszcze przyjdzie czas rozliczeń
A na pytanie "czym beef jest?", pojedziemy po nich Jeep'em

[Refren: CatchUp]
Homie, nie martw się
Bo niе ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo niе ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co
[Przejście: VAE VISTIC]
Tatko mógł być G, ale wybrał rodzinę
Mój dziadzio mógł być G, dlatego już nie żyje
Jeszcze raz mi to daj, stary, ja dam radę

[Zwrotka 2: VAE VISTIC]
Mój tatko mógł być G, ale wybrał rodzinę
Mój dziadzio mógł być G, dlatego już nie żyje
Chyba też jestem zły, mój homie młody diler
Pochowałem z nim ojca, a z drugim już nie zdążyłem
Białasie, kocham Cię, moja mama zawsze Twoją mamą jest
I nawet nie wiesz jak płaczę, że nie ma jej
To śmiech przez łzy, a czasem łzy przez śmiech
Jak to zrobisz Ty, obiecuję, ja zrobię też

[Refren: CatchUp]
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co
Homie, nie martw się
Bo nie ma czym, bo nie ma po co